Historia bardzkich pierników sięga XV wieku, co było związane z potrzebą zapewnienia pożywienia tysiącom pielgrzymów przybywających do sanktuarium, ale historia tej fabryki to konkretnie 1842 rok. To wówczas powstała funkcjonująca do 1945 roku firma należąca do Maxa Prause i Roberta Gerlicha, z której wyroby pod nazwą Warthaer Pfefferkuchen (Bardzkie Pierniki) zdobyły uznanie w całym świecie.
Po wysiedleniu Niemców po drugiej wojnie światowej tradycja wypiekania pierników w Bardzie upadła. Piernik jako regionalny produkt zaczął wracać do łask dopiero po 2014 roku, kiedy to lokalni pasjonaci historii, w tym Tomasz Karamon, który odnalazł potomków rodziny Prause i nawiązał z nimi kontakty, otrzymali przepis na piernikowe ciasto, które wykorzystali do promocji Barda. W 2020 roku w dawnych pomieszczeniach Fabryki Pierników Roberta Gerlicha i Maxa Prause ruszyła nowa manufaktura, która została od nazwiska nowej właścicielki nazwana „Bardzkie Pierniki Fabryka – Magdalena Topolanek”.
Od tamtej pory historia bardzkich pierników nabrała nowego wymiaru, gdyż pierniki z miasta cudów, znowu zdobywają uznanie w Polsce i na świecie. Fabryka Bardzkie Pierniki powoli szykuje się do zmiany wystroju wnętrza, a na zbliżające się święta Bożego Narodzenia przygotuje specjalną piernikową ofertę, w której pojawią się pierniki z okolicznościowymi polewami, pierniki z marmoladą i pierniki długodojrzewające przygotowane specjalnie na te święta. Jak podkreśla właścicielka firmy Magdalena Topolanek jest tak, że dobry piernik im starszy, tym lepszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?