Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żużel: Betard Sparta w finale PGE Ekstraligi (ZDJĘCIA, FILMY)

Wojciech Koerber / PGE Ekstraliga/x-news
W rewanżowym meczu półfinałowym PGE Ekstraligi Unia Tarnów pokonała u siebie Betard Spartę Wrocław 50:40. "Jaskółki" nie zdołały jednak odrobić start z pierwszego starcia (wygrana wrocławian 54:36), więc w finale pojadą goście. W niedzielne popołudnie w barwach Sparty najlepiej spisywał się Tai Woffinden (12+1).

Z kuluarowych rozmów wynikało, że po laniu w Częstochowie Jaskółki przestały wierzyć w powodzenie misji “finał PGE Ekstraligi”. W każdym razie od początku spotkania śpiewały dość cienko. Nie tylko tarnowscy młodzieżowcy, do czego już kibiców przyzwyczaili, ale i pasywny Kenneth Bjerre. Przez cały niemal sezon to on w parze z Leonem Madsenem robił różnicę. Tym razem zbierał jednak zerówki, ociągał się pod taśmą.

Po 10 wyścigach gospodarze mieli tylko sześć oczek zaliczki. - Ja energię czuję i staram się energicznie jechać. Brakuje nam punktów młodzieżowców, zresztą przez cały sezon ich brakowało. Szkoda, że u siebie Ernest nie jedzie - ponarzekał wówczas nieco na młodszych kolegów Artur Mroczka, choć była to cała prawda. Za chwilę to jednak Mroczka się nie popisał przy ataku na Vaclava Milika. Zamiast wyprzedzić pod płotem Czecha i dołączyć do Janusza Kołodzieja, stanął w poprzek i dał się również ograć Taiowi Woffindenowi. Zamiast 5:1, 3:3. Zamiast 38:28, 36:30. Wiele by to jednak nie zmieniło, goście kontrowali sytuację.

Skrót meczu Unia Tarnów - Betard Sparta Wrocław

Pieczątkę na awansie do finału DMP wrocławianie przybili w 12. odsłonie. Uczynili to Woffinden i Maksym Drabik. I wtedy emocje się... zaczęły. W 13. biegu Vaculik oraz Madsen wieźli za plecami Macieja Janowskiego, który do meczu przystąpił poobijany po sobotniej GP Słowenii w Krsku. Zresztą ze stadionu im. Mateja Gubca musiał się udać do szpitala na szycie rany ciętej prawego łokcia. Janowski postawił sobie za cel przynajmniej rozdzielenie miejscowej pary, w czym dość ostro przeszkadzał mu Duńczyk, trzykrotnie dojeżdżając niemal do samego płotu i stopując w ten sposób rywala. Na wyjściu z ostatniego łuku Janowski się w końcu zrewanżował. Tym razem to on wyniósł się z krawężnika pod samą bandę, gdzie przytrzymał na kresce napędzonego, orbitującego Madsena.

- Maciek nie pojechał ze mną fair, a po zjeździe do parkingu rzucili się jeszcze do mnie Woffinden z mechanikiem i wyrwali kabelek od zapłonu. Tai coś do mnie ma, ale chyba się mnie boi, skoro wysługuje swoim mechanikiem jako ochroniarzem - odgrażał się nabuzowany Madsen. Janowski? W zasadzie oddał całą prawdę: - No co, był fajny bieg, więc nie wiem, w czym problem. Ja mogłem spaść z motocykla trzy razy, on tylko raz.

Ten Madsen to w sumie sympatyczny chłopak, choć i we Wrocławiu pokazywał różki. Gdy nie dostawał pieniędzy na czas, potrafił skopać drzwi księgowej. Ostatnio natomiast przyznał, że miejsce w GP mu się należy. Hm, należy to się psu miska, a miejsce w GP mają ci, którzy je sobie wywalczą.

Woffinden i Drabik pieczętują awans Betard Sparty Wrocław do finału PGE Ekstraligi

W ostatnich biegach Piotr Baron mógł już dać spokój Janowskiemu oraz Woffindenowi. W najbliższą niedzielę wrocławianie podejmą leszczynian pod Jasną Górą, tydzień później pojadą się bić na stadion im. Alfreda Smoczyka. Po swoje pierwsze złoto DMP sięgnie Nicki Pedersen, czy może Wofffinden? Ktoś musi.

W finale play-off Nice Polskiej Ligi Żużlowej zmierzą się Ostrovia Ostrów i Lokomotiv Daugavpils, a więc drużyna polska z łotewską. Ostrowianie, dowodzeni przez Marka Cieślaka, dokonali rzeczy wielkiej, wygrywając dwumecz z faworytem rozgrywek, ROW-em Rybnik. Czy tym razem są gotowi na elitę pod względem organizacyjnym? Euforyczne awanse w 1988 oraz 1997 roku kończyły się natychmiastowym spadkiem w fatalnym stylu.

Półfinały play-off PGE Ekstraligi

Unia Tarnów – Betard Sparta 50:40

Tarnów: Vaculik 11 (3,1,3,3,1), Mroczka 8+2 (1,3,2’,0,2’), Bjerre 3 (2,0,0,1), Madsen 10+1 (1’,2,3,1,3), Kołodziej 14 (3,3,2,3,3), Madej 3 (2,1,0), Koza 1+1 (1’,0,0).

Sparta: Woffinden 12+1 (2,3,3,1’,3,-), Milik 4 (0,1,1,2,d), Jędrzejak 3 (0,2,0,1), Jensen 6 (3,0,1,0,2), Janowski 7+1 (2,2,1’,2), Dróżdż 0 (0,0,-), Drabik 8+2 (3,1’,2,2’,0).

Pierwszy mecz: 54:36 dla Sparty. Awans: Sparta.

BIEG PO BIEGU:
1. Vaculik, Woffinden, Mroczka, Milik4:2 (4:2)
2. Drabik, Madej, Koza, Dróżdż 3:3(7:5)
3. Jensen, Bjerre, Madsen, Jędrzejak3:3(10:8)
4. Kołodziej, Janowski, Drabik, Koza 3:3(13:11)
5. Woffinden, Madsen, Milik, Bjerre2:4(15:15)
6. Kołodziej, Jędrzejak, Madej, Jensen4:2(19:17)
7. Mroczka, Janowski, Vaculik, Dróżdż4:2(23:19)
8. Woffinden, Kołodziej, Milik, Koza2:4(25:23)
9. Vaculik, Mroczka, Jensen, Jędrzejak 5:1(30:24)
10. Madsen, Drabik, Janowski, Bjerre 3:3(33:27)
11. Kołodziej, Milik, Woffinden, Mroczka 3:3(36:30)
12. Woffinden, Drabik, Bjerre, Madej1:5(37:35)
13. Vaculik, Janowski, Madsen, Jensen 4:2(41:37)
14. Madsen, Mroczka, Jędrzejak, Milik (d/2) 5:1(46:38)
15. Kołodziej, Jensen, Vaculik, Drabik4:2(50:40)

FOGO Unia Leszno - KS Toruń 53:37

Leszno: Pedersen 13 (2,2,3,3,3), Musielak 1+1 (1*,0,-,0), Przemysław Pawlicki 3 (0,3,0,0,-), Sajfutdinow 12+3 (3,2*,3,2*,2*), Zengota 10+1 (3,0,2,3,2*), Piotr Pawlicki 14+1 (3,3,2*,3,3), Smektała 0 (0,0,0).

Toruń: Miedziński 3 (0,d,1,2,-), Turowski ns, Holder 6+2 (1*,1*,1,2,1), Doyle 4 (2,2,0,0,-), G. Łaguta 9 (2,3,2,1,1,d), Przedpełski 9+2 (3,1*,1,3,1*,0), Fajfer 6+3 (2,1*,1,1*,1*).

Pierwszy mecz: 49:41 dla Torunia. Awans: Leszno.

Nice Polska Liga Żużlowa

ROW Rybnik - Ostrovia Ostrów 49:41

ROW: Batchelor 12+1 (3,2,3,2,2*), Fricke 7+2 (1,1*,2*,3,0), Ułamek 5 (1,1,3,0), Harris 4 (0,3,1,0), Baliński 13+1 (3,2,3,2*,3), Woryna 4+1 (w,1*,1,2), Chmiel 4+1 (2,2*,0).

Ostrovia: Michał Szczepaniak 1+1 (0,0,1*,-), Nicholls 8 (2,2,2,1,1,d), Michelsen 6+1 (2*,3,0,0,1), Mateusz Szczepaniak 7 (3,0,1,-,3), Holta 10+1 (w,3,2,2*,3,-), Borowicz 7 (3,0,0,3,1), Ajtner-Gollob 2 (1,1,-).

Pierwszy mecz: 54:36 dla Ostrowa. Awans: Ostrów.

Lokomotiv Daugavpils - Polonia Bydgoszcz 50:40

Lokomotiv: Bogdanow 12+1 (2,3,2,3,1,1*), Puodżuks 1+1 (1*,0,0), Lindgren 10+2 (2*,0,2*,3,0,3), Kylmaekorpi zz, Lindbaeck 13 (1,3,2,3,2,2), Kostygow 3 (1,1,1), Lebiediew 11+1 (3,3,2,1,1*,1).

Polonia: Hougaard 5 (0,3,w,2,0), Kudriaszow 15 (3,1,3,3,2,3), Kościecha 4 (0,2,2,0,0), Miśkowiak 4 (1,0,-,3), Woźniak 9+2 (2,3,1*,1,2*,0), Stalkowski 3 (2,1,w,0), Rydlewski 0 (0,0,-).

Pierwszy mecz: 45:45. Awans: Lokomotiv.

Finał Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów (sobota, Pilzno)

1. Polska 35: Krystian Pieszczek 10 (3,2,0,2,3), Kacper Woryna 9 (2,3,3,1,w), Adrian Cyfer 10 (1,2,3,2,2), Bartosz Smektała 4 (w,3,w,1,-), Krystian Rempała 2 (2).
2. Szwecja 34: Joel Andersson 10 (2,2,1,3,2), Kenny Wennerstram 8 (2,-,3,3,w), Victor Palovaara 9 (3,1,1,3,1), John Lindman 0 (0,w,-,-,-), Fredrik Engman 7 (3,1,3,w).
3. Dania 30: Andreas Lyager 4 (1,-,3,0,-), Mikkel B. Andersen 4 (2,u,2,0,w), Fredrik Jakobsen 2 (1,0,-,1,-,-) 2, Patrick Hansen 9 (3,u/-,1,2,3), Emil Grondal 11 (2,1,2,3,3).
4. Czechy 19: Eduard Krcmar 6 (3,w,d,1,2), Patrik Mikel 2 (-,-,2,-,0), Ondrej Smetana 2 (0,1,-,0,1), Michal Skurla 1 (1,0,0,0,-), Zdenek Holub 8 (0,3,2,2,1).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto