Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zoopsycholog radzi: Imiona dla psów - trzymajmy się zasad

Marcin Wierzba, zoopsycholog
fot. Janusz Wójtowicz
Nie jest bez znaczenia, w jaki sposób nazywamy swoich podopiecznych. Inspiracji można szukać wszędzie, ale warto się trzymać kilku zasad.

Masz problem ze swoim czworonogiem? Poczytaj PORADY ZOOPSYCHOLOGA

Po pierwsze, imię psa powinno być krótkie, dźwięczne i łatwe do wymówienia. Zwierzę będzie szybciej kojarzyło swoje imię i reagowało na nie. Po drugie, imię nie powinno być słowem używanym na co dzień, bo wprowadzi to dezorientację u psa, ani nie powinno być ludzkim imieniem (szczególnie w języku, którym posługuje się właściciel), gdyż można w ten sposób kogoś obrazić. Wreszcie, imię powinno się odnosić w jakiś sposób do wyglądu, charakteru lub przeznaczenia psa. Wiele psów rasowych nosi imiona odzwierciedlające rodzaj pracy, do której została stworzona ich rasa. Często wynika to ze starych tradycji nazewniczych, które warto kontynuować, gdyż są elementem dziedzictwa kulturowego. Przykładem mogą być tradycyjne imiona gończych polskich używanych w polowaniach. Odnoszą się one do lasu, biegu i głosu.

Przeczytaj: Po zimie - pole minowe na trawniku przy bloku

Oto pary imion dla psa i suki: Akcja, Akord, Bystra, Baczny, Chwała, Cwał, Drumla, Dukt, Fuga, Fortel, Groza, Goniec, Holka, Horał, Inka, Idol, Jota, Jazgot, Knieja, Kurhan, Lawina, Larum, Łowna, Łapaj, Muzyka, Mahoń, Nuta, Nerw, Opoka, Ori, Pasja, Potok, Rapsodia, Ruczaj, Saga, Swojak, Tańcza, Turlej, Uzda, Uskok, Witka, Wigor, Zwrotka i Zryw. Prawda, że piękne?

Zagłosuj: Zwierzątko inne niż wszystkie (PLEBISCYT)

Warto też pamiętać, żeby szczególnie na początku tworzenia więzi, nie odmieniać imienia psa, nie zdrabniać go, ani nie używać wielu różnych imion. Z biegiem czasu prawie każdy pies i tak uzyska dodatkowe przydomki zależne od nastroju właściciela, poziomu wyszkolenia lub problemów, które powoduje:).

Imię psa nie może być komendą ani korektą zachowania. Jeżeli zwracam się do psa po imieniu i nie mówię (lub nie pokazuję) tego, co zwierzak ma zrobić, nie powinienem się dziwić, że działania psa są nieprecyzyjne, chaotyczne i zgodne ze schematem: "może uda mi się odgadnąć, czego pan ode mnie chce". Zatem, po usłyszeniu swojego imienia, pies powinien usłyszeć komendę, którą ma wykonać.

Zobacz też: Jak wyleczyć psa z lęku
Stosowanie imienia jako korekty zachowania (imię wykrzyczane w złości) może doprowadzić u psa do lęku przed własnym imieniem. Ściślej mówiąc, dzieje się tak, jeśli pies skojarzy swoje imię z różnymi nieprzyjemnymi dla niego działaniami właściciela. W skrajnych przypadkach oznacza to konieczność terapeutycznej zmiany imienia psa. Bywa jednak, że zmiana imienia psa ma "terapeutyczne" znaczenie dla jego rodziny.

Moja znajoma ma dwie suczki. Jedna z nich jest już bardzo stara, dlatego jest w domu nazywana Babcią. W rodzinie urodziło się dziecko, które teraz już mówi i biega, i które z psem spędza dużo czasu. Gdy dziecko usłyszy, że ma coś zanieść babci lub do niej pójść - idzie do Babci! Trzeba więc uważać, jak się mówi do psa przy maluchu.

Sposób, w jaki wypowiadamy imię psa, też ma duże znaczenie. Wypowiedziane łagodnym tonem zachęca psa do kontaktu z człowiekiem, wykrzyczane - zniechęca. Najlepiej więc wypowiadać je tonem neutralnym, a modulować głos podczas wydawania komend lub korygowania zachowań. Polecenia mają większą szansę na radosne i szybkie wykonanie, gdy mówimy podwyższonym i pogodnym tonem głosu, w przypadku korekt sprawdza się ton niski i stanowczy.

Badania przeprowadzone na koniach i jeźdźcach przez amerykańskich badaczy wykazały, że niskie i przeciągnięte dźwięki spowalniały reakcje koni. Naukowcy nagrali odgłosy jeźdźców pochodzących z różnych stron świata, którzy zatrzymywali swoje galopujące konie. Później, w laboratorium, przeanalizowano dokładnie parametry tych zawołań. Okazało się, że niezależnie od "przynależności plemiennej", ludzie na całym świecie zatrzymują swoje konie dźwiękami o tej samej, niskiej częstotliwości.
Inne badania, przeprowadzone na gryzoniach, udowodniły, że dźwięki o częstotliwościach wysokich powodowały przyspieszenie tętna badanych zwierząt. Okazuje się, że i my, i zwierzęta jesteśmy na dźwięki wrażliwi, a ich rodzaj wpływa nie tylko na samo zachowanie, ale też na fizjologiczne reakcje organizmu.

Warto więc zastanowić się nad wyborem imienia dla naszego czworonoga i nauczyć się modulacji głosu, by móc wpływać na reakcje zwierzęcia oraz zbudować z nim dobrą relację.

Na koniec dodam, że spotkałem ostatnio człowieka z jamnikiem o imieniu Longplay. To imię było podwójnie adekwatne do wyglądu i zachowania psa, a na dodatek wywołało szczery uśmiech. Dobre imię psa wpływa więc na zdrowie.

Poczytaj: Nie wolno zmuszać psa północy do życia na kanapie w salonie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto