Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbójnicki #GaszynChallenge dla Agatki Kamzol z Międzyborza

Beata Hadas-Haustein
Beata Hadas-Haustein
Międzyborscy Zbójnicy ze Stowarzyszenia Turystyczno-Krajoznawczego wraz z prezesem Witoldem Lechowiczem podjęli rękawicę rzuconą przez radnych Rady Miejskiej w Międzyborzu i przystąpili do charytatywnej akcji #GaszynChallenge, pompując dla międzyborzanki Agatki Kamzol.

– Z radością podejmujemy rękawicę i z radością wykonamy zadanie humanitarne - powiedział Witold Lechowicz przed wykonaniem zadania oraz poinformował, że zebraną kwotę Zbójnicy przekażą na leczenie i rehabilitację ciężko poszkodowanej przez los mieszkanki Międzyborza Agatki Kamzol. – Trzymaj się, Agatka, międzyborscy Zbójnicy są z Tobą – powiedział prezes

– 400 zł - taką kwotę udało nam się zebrać na leczenie i rehabilitację Agaty Kamzol podczas akcji, do której nominowali nas radni Rady Miejskiej Międzyborza. Dziękuję wszystkim za udział i wpłaty – napisał Witold Lechowicz pod dowodem wpłaty na konto Fundacji Siepomaga dla Agaty.

Agatka ma dziś 17 lat i zbiera środki na kosztowne turnusy rehabilitacyjne, które moga jej pomóc wrócić do sprawności.

Na stronie Fundacji mama Agatki opisuje w sierpniu 2019 roku sytuację córki: „Minęły już 3 lata od tamtej tragicznej chwili. Chwili, w której omal nie straciłam córki… Przez dobę żyłam ze świadomością, że moja córka umarła, że nic nie dało się zrobić… Chciałam odebrać ciało Agatki. Zadzwoniłam do szpitala. Wtedy mi powiedzieli, że pojawiły się odruchy, że nadal mam dziecko! Chwila euforii szybko ukrócona przez lekarzy: “proszę się nie łudzić, to pewnie chwilowe, nic z tego nie będzie…”. Tymczasem Agata żyje, choć to życie jest niezwykle trudne. Proszę, pomóż mojej córeczce do nas wrócić…

Pięć operacji na mózgu, niezliczona ilość wylanych łez, dni rozpaczy poprzeplatane chwilami nadziei - tak wygląda nasze życie od dnia udaru. Agatka walczy i ma tylko jedno marzenie - wyzdrowieć i odzyskać sprawność. Teraz to niemożliwe, ale nie chcemy jej tego mówić. Wiara przecież czyni cuda i mocno wierzymy, że i tu tak będzie. Przecież już zdarzył się pierwszy cud - można powiedzieć, że Agatka wróciła z tamtego świata, by nadal być z nami!".

Koszmar rodziny zaczął się 5 września 2016 roku, gdy dziewczynka poszła do szkoły, gdzie straciła przytomność. Potem, już w szpital, doszło do zatrzymania akcji serca. Na szczęście lekarze uratowali dziecko. Diagnoza była wstrząsająca: rozwarstwienie tętnicy szyjnej prawej z zakrzepicą, zawał mózgu.

Dziś Agatka potrzebuje pieniążków na rehabilitację. Na stronie Siepomaga trwa zbiórka. Rodzice apelują: – Udar zabrał Agatce najlepsze lata życia. Dzisiaj jedynie rehabilitacja daje nam jakąkolwiek nadzieję. Tylko dzięki niej dzisiaj jesteśmy tu, gdzie jesteśmy! Niestety, to ogromne koszty, z którymi musimy radzić sobie sami. Państwo nie pomaga zbyt wiele… Agata się nie poddaje, a to daje nam siłę, by każdego dnia wstawać i o nią walczyć. Nie poradzimy sobie jednak sami… Pomogło już nam wielu dobrych ludzi, którym do końca życia będziemy wdzięczni! Nie mamy innej możliwości, musimy znów prosić o pomoc, bo brakuje nam już środków na niezbędną rehabilitację… Opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem jest niezwykle kosztowna, pochłania wszystkie nasze pieniądze. A nie możemy się zatrzymać, stracić tego, co już mamy… Proszę, pomóżcie Agatce, by mogła znów być zdrowa i szczęśliwa, jak przed udarem...

TUTAJ MOŻESZ POMÓC AGATCE KAMZOL. KLIK!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto