18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Walentynki z Afrodytą przy stole

Krzysztof Kucharski
Krzysztof Kucharski
Krzysztof Kucharski MN
Dzień Zakochanych to stosunkowo świeżo przyswojony obyczaj. Sam w sobie bardzo miły, jak każde dobre słowo, szczere życzenia, prezenty niespodzianki, wspólna romantyczna kolacja we dwoje czy zabawa w jakimś zapraszającym oryginalnym klubie. Rzecz jasna walentynkowe atrakcje przygotowały bary, restauracje, hotele i właściwie wszyscy, którzy to święto zakochanych zaakceptowali. Mnie raczej interesowało menu, czyli dania afrodyzyjskie

OSTRYGI I CASANOVA

Historia dań afrodyzyjskich jest długa jak dzieje ludzkości. Gdybym chciał wymienić tylko wszystkie zioła, przyprawy, jarzyny i owoce budzące żądze i wspierające seksualne pragnienia, to cała ta strona by nie wystarczyła. Znawcy afrodyzjaków dalej się upierają, że takie moce ma wanilia i oczywiście imbir pobudzający krążenie i rozgrzewający ciało. Pobudza ponoć pracę gruczołów płciowych seler naciowy i fenkuł (koper włoski). Proszę się nie śmiać, ale podniecająco działa olejek Apio zawarty w pietruszce. I tak mógłbym bez końca.

Na Casanovę działały ostrygi, surowe żółtka i ser z gruszką. Moc wielką przypisuje się owocom morza i przyznam się, że przeglądając liczne walentynkowe menu szukałem jakichś oryginalnych smaków z mocą afrodyzjaków. Trzeba przyznać, że niektórzy szefowie kuchni mocno się do tego kierunku poszukiwań przyłożyli. A właściciele lokali spuścili sporo w cenowej ofercie.

MAŁŻE ŚW. JAKUBA

Swoimi afrodyzjakalnymi tradycjami popłynął urządzony z piękną surowością i prostotą Sakana Sushi Bar, który zakochanym oferuje ostrygi na lodzie w sosie ponzu. Tajemniczej nazwy sosu nie rozwikłam, bo poza towarzyszącymi najważniejszym składnikom (cytryna, pieprz, chili i sos sojowy) reszta mi nic nie mówi. Intrygujące wydaje się hotate sarada, bo to małże św. Jakuba zrumienione na sezamowym oleju z salsą z bazylii i czosnku oraz macerowanymi warzywami.

To już bardziej europejsko pachnie, a całkiem łatwo wyczuć smakowe intencje w tatarze z tuńczyka z kawiorem na lodzie i już oswojonymi sushi i saskimi. Tym morskim smakom będzie towarzyszyły do wyboru dwa szampany: Moët & Chandon i Veuve Clicquot Brut.

DESER CASABLANCA

Specjalnie ponazywał walentynkowe dania szef kuchni wrocławskiego hotelu Duet. I tak roladka-karotka z łososia jest przystawką "M jak miłość", a pierś z młodego kurczęcia nadziewana liśćmi szpinaku pod beszamelem (danie główne) nazywa się "Zabiorę Cię Właśnie Tam".

Do filmowego romansu nawiązuje deser "Casablanca", czyli bita śmietana z kawałkami bezów i mrożonymi czarnymi jagodami.

Czym zakochani będą to popijać, barman nie zdradził, ale nadał koktajlowi dynamiczną nazwę wziętą z beatlesowego przeboju "She Loves You". Może być gorąco.

Te dwa walentynkowe zaproszenia wydały mi się najoryginalniejsze, choć pewnie do wszystkich ciekawych nie dotarłem. Ale za rok też są walentynki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto