- Faktycznie, pieniądze są całkiem niezłe, a praca przyjemna - mówi Marek, który od czterech lat przez cały grudzień pracuje, jako święty Mikołaj. Dodaje, że przez kilka najbliższych dni będzie co 2 godziny odwiedzał dzieci. Później jest umówiony na wizyty w przedszkolach i kilku firmach.
- Najlepiej jednak opłaca się pracować w Wigilię i Boże Narodzenie. Można zarobić nawet 300-500 zł za godzinę - opowiada.
Wyjaśnia, że co roku odwiedza te same rodziny. Nowe przybywają mu z polecenia.
Naprawdę duże pieniądze płacą bogate firmy i korporacje. Tutaj stawki są znacznie większe niż w prywatnych mieszkaniach. Tam rolę świętego Mikołaja odgrywa m.in. Piotr Dykiert.
- Jako święty Mikołaj pracuję w okresie świątecznym od trzech lat - mówi Piotr. Przyznaje, że z roku na rok jest coraz trudniej utrzymać się w tej branży, bo konkurencja próbuje go przebić nowymi pomysłami.
Aleksandra Pioś, która w tym roku debiutuje jako święty Mikołaj, będzie odwiedzać dzieci z prezentami w towarzystwie mechanicznego renifera.
- Maluchy będą mogły się na nim przejechać, co zawsze powoduje wiele radości i emocji - mówi Aleksandra Pioś.
Współpracująca z nią Śnieżynka przygotowała ciekawe zabawy. Wspólnie zadbają, by ten magiczny dzień był dla dzieci niezapomniany.
Uchyla nam rąbka tajemnicy. Na przykład za każde wykonane zadanie dzieci otrzymają mikołajową pieczęć na rękę. Koszt takiej, pełnej atrakcji półgodzinnej wizyty, to 70 zł. Za godzinę natomiast zapłacić trzeba 120 zł.
W roli świętego Mikołaja występują pracownicy firm eventowych, ale także studenci.
- Oferujemy wizytę świętego Mikołaja w profesjonalnym stroju oraz pomagającej mu Śnieżynki - opowiada Aleksandra Leszczyńska, studentka prawa na Uniwersytecie Wrocławskim. - Opowiadamy dzieciom o zajęciach świętego Mikołaja, o jego przygodach i pracy krasnoludków, a także wręczymy prezenty i pozujemy do wspólnego zdjęcia.
Jak trafić na świętego Mikołaja? Nic trudnego. Od ogłoszeń roi się w internecie. Można je również znaleźć na słupach i przystankach w całym Wrocławiu.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?