Teren na Biskupinie, na którym stoi XIX-wieczny, zabytkowy bunkier, ma nowego właściciela. Półhektarową działkę, za 635 tysięcy złotych, kupiła od miasta firma I2 Development. Czy to oznacza koniec zabytkowego schronu piechoty? Developer deklaruje, że nie będzie budynku burzył.
- Chcemy tam wybudować kameralne osiedle mieszkaniowe. Powstaną dwa lub trzy budynki wielorodzinne, o wysokości do 12 metrów. Jeśli chodzi o bunkier na pewno nie będziemy go burzyć. Zamierzamy ten obiekt nie tylko zachować, ale w jakiś sposób wyeksponować. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego mogą tam działać usługi albo jakaś placówka kultury. Niewykluczone, że bunkier wynajmiemy - mówi Marcin Misztal z I2 Development.
Do końca listopada poznamy też pierwsze wizualizacje nowej zabudowy na Wielkiej Wyspie. - Wybierzemy biuro architektoniczne, które stworzy dla nas projekt. Na razie ogłosiliśmy konkurs w tej sprawie - mówi Misztal.
Bunkier z XIX wieku nie jest w rejestrze zabytków, jednak miejska konserwator zabytków, Katarzyna Hawrylak-Brzezowska zapewnia, że schron jest on pod ochroną. - Nowy właściciel nie może bez zgody konserwatora go na przykład zburzyć. To reguluje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, ponadto schron jest częścią większej całości, czyli osiedla Biskupin, które w rejestrze się znajduje - tłumaczy Brzezowska.
Z planów dewelopera cieszy się Maciej Wołodko z grupy Czerwona Lista Zabytków Dolnego Śląska, która zajmuje się walką o zachowanie m.in. zabytkowych obiektów przemysłowych i militarnych. - Cieszy nas to, że bunkier, który przedstawia głównie wartość historyczną nie będzie zburzony - mówi Wołodko.
Prace na Wielkiej Wyspie powinny rozpocząć się w połowie 2013 roku. Potrwają 12 miesięcy.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?