Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Ważne miejsce w przedwojennym Oświęcimiu
Garnizon "Oświęcim" powstał pod koniec 1924 roku.
- Przeniesiono tutaj wówczas II batalion 73 Pułku Piechoty ze Szczakowej, co wiązało się z dyslokacją i powiększaniem jednostek 23 Dywizji Piechoty
- podkreśla Jarosław Ptaszkowski, na co dzień znany oświęcimski lekarz, będący zarazem pasjonatem historii.
W czasie pokoju liczył ok. 650 świetnie wyszkolonych żołnierzy. Ponadto w oświęcimskim garnizonie stacjonował 21 Pułk Artylerii Lekkiej zastąpiony od maja 1939 roku przez 5 Dywizjon Artylerii Konnej, mieściło się tutaj dowództwo ośrodka zapasowego 23 Dywizji Piechoty oraz kadry batalionów zapasowych 73 i 75 pułku piechoty.
Jak podkreśla Jarosław Ptaszkowski, wojsko zajmowało w przedwojennym Oświęcimiu ważne miejsce. Wszystkie ważne wydarzenia, uroczystości i obchody świąt państwowych, a także kościelnych, jak na przykład procesje Bożego Ciała odbywały się z udziałem wojska. Na oświęcimskim Rynku odbywały się także przysięgi młodych roczników żołnierzy.
– Burmistrz, proboszcz, rabin i dowódca garnizonu to były wówczas najważniejsze osoby w mieście
– zaznacza Jarosław Ptaszkowski.
Koszary znajdowały się w dzielnicy Zasole w barakach wybudowanych w latach 1916–1917 dla emigrantów zarobkowych, którzy z Oświęcimia wyruszali w świat za chlebem. Wojsko przejęło te budynki w 1919 roku. Główne magazyny amunicji znajdowały się natomiast po drugiej stronie miasta, w okolicach Monowic.
Jarosław Ptaszkowski obala przy okazji jeden z mitów powtarzanych wśród oświęcimian, że kiedyś były to koszary austriackie. W czasie II wojny światowej Niemcy zajęli te budynki wraz z terenami przyległymi na obóz Auschwitz I.
Budynek, gdzie był zakwaterowany ostatni przedwojenny komendant garnizonu ppłk Władysław Kiełbasa, Niemcy zamienili na blok 11.
Dzielni żołnierze, wybitni dowódcy
Za udział w walkach obronnych 1939 roku cały 73 pułk piechoty, w którego skład wchodził II batalion z Oświęcimia, został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Żołnierze tego batalionu pod dowództwem wspomnianego pułkownika Władysława Kiełbasy, 2 września 1939 stoczyli zwycięski bój z Niemcami pod Wyrami. - To była jedna z nielicznych wygranych przez polskie wojsko bitew granicznych kampanii wrześniowej – zwraca uwagę oświęcimski miłośnik historii. Niestety, podczas tej walki sam dowódca został śmiertelnie raniony odłamkiem w głowę.
Pułkownik Kiełbasa nie był jedynym wybitnym dowódcą w historii oświęcimskich jednostek. Jan Ptaszkowski przypomina kilka innych postaci, wśród których byli: pierwszy komendant garnizonu mjr Adam Haberling, ppłk Jan Pałubicki, ppłk Henryk Kowalówka, ppłk Jan Gumowski, czy mjr Jan Wawrzyczek, który już w czasie okupacji podjął walkę pod drutami obozu Auschwitz, jako dowódca oddziału AK „Sosienki”. Nazwiska żołnierzy oświęcimskiego garnizonu można znaleźć wśród ofiar zbrodni katyńskiej, a także więźniów KL Auschwitz.
Do Oświęcimia powróci piechota
Wojsko było obecne w Oświęcimiu także po II wojnie światowej. Pod koniec lat 50. koszary zajęli żołnierze batalionu VI Dywizji Powietrzno-Desantowej. Na przełomie lat 70. i 80. ich zajęły pododdziały Wojsk Obrony Przeciwlotniczej. Pod koniec czerwca 2011 roku jednostka została zlikwidowana.
Wkrótce w koszarach na os. Pileckiego, które przez 10 laty stały puste, znów będę stacjonować żołnierze. W ramach 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej utworzony zostanie batalion lekkiej piechoty.
Pamiętają o 12 Pułku Piechoty im. Ziemi Wadowickiej
Długie tradycje wojskowe mają w Wadowicach, a związane są 12 Pułkiem Piechoty, który pojawił się tutaj wraz z odzyskaniem przez Polskę niepodległości. W 1924 r. przyjął on nazwę 12 Pułk Piechoty Ziemi Wadowickiej. Mimo, że już nie istnieje w Wadowicach to pamięć o nim nadal jest kultywowana przez środowiska patriotyczne i przypominana przy okazji rocznic, jak przypadającego 1 sierpnia święta pułku nawiązującego do bitwy pod Leszniowem z oddziałami Armii Czerwonej w 1920 roku.
- To już blisko 20 lat, gdy w Oświęcimiu zniknęła kamienica Haberfelda
- Prezes towarzystwa INNI, skazana za znęcanie się nad zwierzętami
- W słoneczny dzień na Pustyni Błędowskiej ludzi, jak na Krupówkach
- Bieg Konstytucji 3 Maja w Rudzach (gm. Zator) rozstrzygnięty
- Poślizg w remoncie wiaduktów kolejowych. Kiedy pociągi pojadą po nowych torach?
- Finalistki konkursu Miss Małopolski z naszego regionu
FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?