Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Market zamiast dworca PKS

PG; fot. Dariusz Gdesz
Teren dworca w Wałbrzychu przygotowywany jest pod budowę. Ma tam powstać pawilon handlowy. Właściciel już stara się o pozwolenie na budowę

W miejscu dawnego dworca PKS, w centrum Wałbrzycha ma powstać market.
– To bez sensu. Obok jest przecież pawilon Netto, a dworca nie ma nigdzie – mówi wałbrzyszanka Magda Dziuba. To prawda, w mieście marketów nie brakuje, nie ma natomiast dworca autobusowego.

Po tym jak wałbrzyski PKS ogłosił upadłość, plac manewrowy wraz z budynkami kupiła prywatna firma - JW Services z Wrocławia. Prywatnemu właścicielowi wolno zrobić z dworcem co zechce. I robi. Przez pewien czas na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Wysockiego funkcjonowało tzw. centrum przesiadkowe dla nielicznych połączeń. Popadający od kilku lat w ruinę obiekt był miejscem, za które miasto mogło się wstydzić. Teraz i on przestaje istnieć. Wyburzono już właściwie wszystko, poza budynkiem, w którym kiedyś znajdowały się między innymi kasy i poczekalnia.

– W starostwie złożony jest wniosek na budowę pawilonu handlowego wraz z parkingiem i towarzyszącą mu infrastrukturą techniczną. Obecnie prowadzone jest postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę budynku – wyjaśnia Monika Bisek-Grąz, z wałbrzyskiego starostwa powiatowego.
Dodaje, że zbyt wcześnie jest, aby mówić o terminach realizacji, o nich zadecyduje inwestor. Pozwolenie jest ważne 3 lata od wydania decyzji. Niestety, z szefową firmy nie udało nam się skontaktować, bo jest na urlopie. – Z tego co wiem to będziemy tu jeszcze przynajmniej do końca roku – mówi Julita Marciniak, pracująca w sklepie ze sztuczną biżuterią i różnymi drobiazgami, znajdującym się w dawnym budynku dworca PKS. Oprócz niego, funkcjonuje tam jeszcze biuro podróży.
– Słyszałam, że mają tu być biura budowy. Zatem chyba na razie tego budynku nie wyburzą – zastanawia się Katarzyna Chmielewska, pracownica biura podróży. Dodaje, że często zdarzało się, że ludzie przychodzili do niej i pytali o godziny odjazdu jakiegoś autobusu. Oburzali się, że nie umie udzielić informacji.
– Przygotowujemy się do stworzenia centrum przesiadkowego w miejscu gdzie miała powstać Galeria Magnolia – wyjaśnia Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. Galeria nie powstała ze względów ekonomicznych, oby centrum nie spotkał podobny los, bo dworzec autobusowy w 120-tysięcznym mieście jest potrzebny.

Zobacz też:

Kupa gruzów z wałbrzyskiego PKS

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 10 lipca 2012.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gluszyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto