Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W złotostockiej kopalni złota zabłąkanym turystom pomaga duch Gertrudy

Elżbieta Węgrzyn
Elżbieta Węgrzyn
- Z tym miejscem związanych jest wiele legend i tajemnic - mówi Elżbieta Szumska, właścicielka kopalni w Złotym Stoku
- Z tym miejscem związanych jest wiele legend i tajemnic - mówi Elżbieta Szumska, właścicielka kopalni w Złotym Stoku Dariusz Gdesz
Duchy strzegą skarbów i tajemnic ciemnych czeluści podziemnych sztolni. Te opiekuńcze zjawy w razie potrzeby potrafią zbłąkanym wskazać drogę, jak mityczna Ariadna Tezeuszowi, czy podać pomocną dłoń w krytycznej sytuacji. Taka właśnie dobroczynna zjawa pojawia się w Złotym Stoku. Wielu turystów odwiedzających tutejsze muzeum potwierdza, że widziało ją lub słyszało jej stąpanie.

Złoty Stok to niewielkie miasto w powiecie ząbkowickim. Nazwę zawdzięcza cennemu kruszcowi, wydobywanemu tam prawdopodobnie już od X wieku. Istniało tam prawie 200 kopalń, w których wydobywano złoto. W złotostockiej kopalni złota istnieje sztolnia Gertrudy, nazwana kobiecym imieniem na cześć odważnej mieszkanki tych terenów. O wydarzeniach, do których nawiązuje to miano, wspominają nawet miejskie kroniki.

W czasach, gdy przemysł wydobywczy należał do prywatnych udziałowców (jednym z nich był ponoć sam Wit Stwosz), właściciele mogli decydować o tym, czy w razie potrzeby podejmować akcje ratownicze. Podczas jednego z wypadków w czarnych czeluściach zaginęło czterech górników. Na próżno kobiety i dzieci błagały właściciela kopalni o ratunek, przekonując, że mężczyźni mogą wciąż jeszcze żyć. Tym razem posiadacz placówki pozostał nieubłagany. Rachunek ekonomiczny wykluczał poszukiwania, a zysk był dla niego ważniejszy niż ludzkie życie.

Jedna z kobiet nie pogodziła się z tą decyzją i postanowiła działać na własną rękę. Gertruda zabrała prowiant, pochodnię i weszła do pechowego chodnika. Mijały dni, a pogrążona w złotostockich czeluściach kobieta nie tylko nie uratowała męża i jego trzech towarzyszy, ale i sama została pod ziemią na wieczność. Nigdy też nie znaleziono jej ciała. Misja Gertrudy była skazana na porażkę, ponieważ kobieta nie znała kopalni i zaginęła w labiryncie.

Bogobojni zaś twierdzą, że była to kara za pychę, jaką wykazała się przedsiębiorcza żona. Gdyby poprosiła o ochronę górniczych patronów, mogłaby liczyć na wsparcie, ale nie uczyniła tego. Od tamtego czasu w Złotym Stoku górnicy, którzy pobłądzili w podziemnych chodnikach i w cudowny sposób odnajdywali drogę, przyznawali, że wsparła ich legendarna Gertruda. Uratowani twierdzili, że w chwili największego zwątpienia słyszeli odgłos kroków, chociaż nie widzieli, kto przyszedł im z pomocą. Resztkami sił podążali za tajemniczym stąpaniem dobrego ducha kopalni i tak trafiali do wyjścia.

Obecnie zwiedzający podziemne muzeum mogą zobaczyć 500-metrowy odcinek zalanej sztolni Gertrudy. Część trasy trzeba pokonać łodzią o wdzięcznej nazwie Titanic.
Pod ziemią znajduje się też 10-metrowy wodospad, pełen "złota" skarbiec, a nawet laboratorium Schärfenberga, który odkrył truciznę - arszenik.

Zabytki w Złotym Stoku i okolicy

Będąc w kopalni złota, warto wybrać się na wycieczkę po mieście. W samym Złotym Stoku warto zobaczyć:
-Kaplicę cmentarną pw. Świętej Trójcy z XVI wieku (ul. 3 Maja 17).
-Zespół kościelny kościoła parafialnego (skwer Jana Pawła II 3), a przed kościołem figurę św. Jana Nepomucena z 1786 roku.
-Mennicę działającą już w XVI w. (plac Kościelny 2).
-Kościół ewangelicki pw. Najświętszego Zbawiciela z XVII w. (plac Kościelny 1).
-Zabytkową kamienicę Fuggera z XVI w. - Rynek 20, gotycką kamienicę Rynek 11.
-Piękne domy przy ul. Wojska Polskiego - nr 1 i nr 2, nr 3 z XIX w. oraz nr 18a, 20 i 22 z XVIII w.
-Budynek z XVII w. przy ul. Sudeckiej 20.

Również w najbliższej okolicy nie brakuje zabytkowych atrakcji. Są to przede wszystkim kościoły, oddalone od miasta o zaledwie kilka kilometrów. Najciekawsze to:
-Barokowy kościół św. Marii Magdaleny w Mąkolnie, na planie krzyża greckiego.
-Kościół Wniebowzięcia NMP w Laskach, gotycki z elementami barokowymi.
-Kościół św. Jakuba z XVIII w. w Chwalisławiu.
-Kościół św. Mikołaja z XVIII w. w Płonicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto