Mieszkania deweloperskie

Ostatnie doniesienia na temat upadłości jednego z dużych deweloperów powodują więcej pytań o bezpieczeństwo transakcji na rynku nowych mieszkań. Jak sprawdzić dewelopera i ograniczyć ryzyko utraty pieniędzy?

W ciągu ostatnich 5 lat deweloperzy rozpoczęli budowę aż 130 tys. mieszkań w zaledwie trzech miastach – wynika z danych GUS. Warszawa była w tym czasie największym placem budowy. Powstało tam 62 tys. lokali, czyli co dwunaste mieszkanie zbudowane przez polskiego dewelopera. Na drugim biegunie jest Opole, gdzie powstało ich zaledwie 1800.

Brak dopłat do kredytów oraz ostrożna polityka kredytowa banków powodują, że mieszkania coraz dłużej czekają na nabywców. Deweloperzy obniżają więc ceny i kuszą klientów promocjami. Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego podpowiadają jak sprawdzić dewelopera przed zakupem mieszkania, by transakcja była bezpieczna.

Ponad 16 lat zajęłoby wybudowanie mieszkań zaspokajających aktualne potrzeby mieszkaniowe Polaków. Gdyby liczyć tylko deweloperów, a pominąć domy budowane przez osoby prywatne, czas ten wydłużyłby się do prawie 40 lat. A potrzeby mieszkaniowe cały czas rosną, bo w Polsce przybywa gospodarstw domowych.

Wciąż przeciętne mieszkanie oddawane do użytkowania przez deweloperów jest o kilkanaście metrów za duże względem oczekiwań przeciętnych nabywców, choć na przestrzeni ostatnich kilku lat średni metraż wyraźnie zmalał. Dane z ostatnich kilku miesięcy mogą jednak sugerować, że trend ten ulega wyhamowaniu.

Od 2009 roku systematycznie spada nasze zainteresowanie budową własnego domu. O ile jeszcze trzy lata temu na takie rozwiązanie decydował się więcej niż co piąty inwestujący w nieruchomości (23 proc.), o tyle teraz na takie rozwiązanie decyduje się zaledwie 14 osób na sto. Rośnie za to popularność mieszkań. Jeśli już się na nie decydujemy - wolimy nowe - wynika z najnowszej edycji badań "Polski Rynek Mieszkaniowy - Popyt i preferencje nabywców", które na zlecenie firmy Nowy Adres przeprowadził niezależny instytut badawczy SMG/KRCSMG/KRC.

W obawie przed końcem dopłat do kredytów i spowolnieniem gospodarki deweloperzy budują coraz mniej. Po raz pierwszy od ponad roku dane GUS dotyczące inwestycji deweloperskich wykazały spadek łącznie w trzech podstawowych kategoriach: mieszkaniach oddanych do użytkowania, rozpoczętych projektach i pozwoleniach na budowę. W sumie w 2012 roku liczba rozpoczętych budów mieszkań przez deweloperów będzie o 12 proc. mniejsza niż w 2011 r. – szacuje Home Broker.

Ceny mieszkań i skłonność deweloperów do rozpoczynania nowych inwestycji pozostają w trendzie spadkowym. Mimo to w utrzymaniu lub wzroście przychodów firm deweloperskich może pomóc rosnąca liczba kończonych budów. Coraz więcej oddaje się bowiem kluczy do mieszkań, których początek budowy przypada na lata 2009 i 2010.

Ponad 332 tys. zł wynosi przeciętny budżet, jaki deklarują osoby chcące kupić mieszkanie w największych miastach Polski – wskazują dane Home Brokera. W większości wypadków bardziej opłacalny jest dla nich zakup na rynku pierwotnym, gdzie średnie ceny transakcyjne są niższe.

Deweloperzy oddali w sierpniu do użytkowania o ponad 70 proc. więcej mieszkań niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Można szacować, że z prawie 5,7 tys. oddanych w tym miesiącu lokali, ok. 960 czekało jeszcze na właściciela.

Rekordowa podaż lokali oferowanych przez deweloperów skłania ich do ograniczania nowych inwestycji. Jednocześnie coraz więcej oddaje się do użytkowania mieszkań, których budowa rozpoczęła się w wyniku odreagowania po uderzeniu pierwszej fali kryzysu.

Duża podaż gotowych mieszkań i coraz bardziej widoczne ograniczenie nowych inwestycji – taki obraz budownictwa mieszkaniowego wyłania się z czerwcowych danych GUS.

Niecałe 3 tys. zł za metr nowego mieszkania? Tak – w spółdzielni. Niestety do takich ofert zakupu mieszkań mają dostęp tylko nieliczni. Średnia cena zakupu nowego mieszkania spółdzielczego wyniosła w 2010 r. 3,6 tys. zł za metr. W trakcie budowy cena może jednak wzrosnąć.

Średnio 25 miesięcy trwa budowa mieszkań deweloperskich i ta sytuacja nie zmienia się od lat – wskazują dane GUS. Minimalnie szybsze od deweloperów są dziś spółdzielnie, choć jeszcze 10 lat temu stawienie bloków zajmowało im aż trzy lata. Zdecydowanie najdłużej buduje się w Polsce domy prywatne.

Warunki mieszkaniowe w Polsce poprawiły się znacząco w ciągu minionych 30 lat. Mimo to w porównaniu z innymi krajami europejskimi wciąż wypadamy słabo.

Trudny rok 2020 okazał się dla budowlanki najlepszy od roku 1980. Szczególnie rekordowy, i to na kilka sposobów, okazał się grudzień.

Mimo pandemii deweloperzy raczej nie narzekali w 2020 r. na sprzedaż mieszkań. Wcale nie jest jednak pewne, czy ta dobra passa utrzyma się także w 2021 r.

Od 19 września zaczęło obowiązywać nowe prawo budowlane, które wprowadza wiele istotnych zmian. Kolejne weszły w życie 1 stycznia 2021 r.

Od 4 lutego 2021 r. wiele formalności związanych z budową można załatwić bez wychodzenia z domu. Od 1 lipca 2021 r. będzie ich jeszcze więcej.

Podobnie jak rozpoczęcie budowy domu, tak i jej zakończenie wiąże się z wieloma formalnościami. Oto poradnik, jak krok po kroku je załatwić.

Resort rozwoju chce zastąpić dobrze znane „wuzetki” nowym rozwiązaniem. Pojawił się pierwszy projekt nowego prawa.

Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że w 2020 r. zakup nieruchomości zdecydowanie nie był tani. Potwierdzają to informacje Narodowego Banku Polskiego.