Szrenica: Tu sportowcy pracują nad kondycją

Pierwsze schronisko na Szrenicy powstało dopiero w latach 1921-1922. Podobnie jak inne budowle w Karkonoszach, obiekt zbudowano w przeważającej części z drewna. Zaprojektowany został przez jeleniogórskich architektów - braci Albert. Do 1945 roku nosił nazwę Reifträgerbaude, choć sporadycznie pojawiała się też nazwa Deutschböhmerhaus.

Lokalizacja tego schroniska nie jest zbyt korzystna - panują w tym miejscu silne wiatry, długotrwałe opady oraz zjawisko szadzi.

- Co roku dokładnie sprawdzamy dach - mówi współwłaścicielka schroniska, Ewa Kłopotowska. - Mogą uszkodzić go sople, zwiększające obciążenie lub pogoda - dodaje.

Budynek był dwupiętrowy o potężnej, surowej bryle, posiada czterospadowy, naczółkowy dach. Parter został podmurowany.

Po II wojnie światowej w schronisku mieściła się strażnica WOP, w 1951 r. zostało obiektem PTTK. Liczba miejsc stale się zmniejszała (ze 100 do ledwo 10 plus 30 w części gastronomicznej w 1967 r.), podobnie, jak standard usług.

W 1967 roku obiekt zamknięto z powodu złego stanu technicznego. W styczniu 1972 roku pożar zniszczył 70 proc. powierzchni dachu. Rok później rozpoczęto remont, który trwał jednak bardzo długo, bo aż do 1991 r. i nie przyniósł większych rezultatów. Następnie ruinę kupili prywatni właściciele - rodzina Kłopotowskich.

- Wymieniliśmy całą instalację i ociepliliśmy budynek - mówi współwłaścicielka. - Większa część naszych oszczędności wciąż inwestujemy w schronisko - dodaje.

Obecnie, w budynku może przenocować 90 osób. Właściciele mówią jednak, że nawet w sezonie, panuje tu kameralna atmosfera.

- Bardzo często przyjeżdżają do nas sportowcy - opowia- da Ewa Kłopotowska. - Mówią, że schronisko znajduje się na idealnej wysokości do treningu - dodaje.

Co jeść, za ile spać
Wszystkie potrawy serwowane w schronisku przyrządzane są domowym sposobem. Ceny dań od 6 do 22 zł.
Za noclegi zapłacimy od 28 do 50 złotych.

Jak dojść do schroniska
Do schroniska Szrenica prowadzi czarny szlak od granicy państwowej do skał Końskie Łby. W zimie najwygodniej jest wjechać wyciągiem krzesełkowym na szczyt Szrenicy.