Syców: Koncepcja szkoły i osiągnięcia pani Moniki Janiszyn. Czy jest się czym chwalić?

Zapytaliśmy o to, w jaki sposób widzi zagospodarowanie pomieszczeń szkoły na potrzeby gabinetów wyprowadzonych z części przedszkolnej, czyli: higienistki, pedagoga i psychologa, dyrektora, pokój nauczycielski, sekretariat, klasa biologiczno-chemiczna.

Poprosiliśmy też o informację, jak widzi funkcjonowanie szkoły w momencie, gdy za rok i w kolejnych latach będzie przybywać uczniów, czy nie będzie konieczności wprowadzenia zmianowości, jakie środki zostaną przeznaczone przez gminę na dostosowanie pomieszczeń szkoły, czy są plany na remont w najbliższym czasie pomieszczeń nad salą gimnastyczną przy alei Nad Wałem oraz piwnic w budynku szkoły? Co z Klubem Młodego Odkrywcy - czy małe dzieci korzystające z pomocy dydaktycznych zgromadzonych w sali chemicznej będą teraz musiały wdrapywać się na drugie piętro i czy same będą musiały schodzić do toalety?

Gdzie zostaną przeniesione sale?
Pani Monika Janiszyn odesłałą nam taką informację: – Powstanie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Sycowie, w skład którego wejdzie istniejąca Szkoła Podstawowa nr 3 im. Jana Pawła II oraz Przedszkole nr 4, jest wielka szansą na rozwój obecnie istniejącej szkoły, w której w tej chwili uczy się niewielu uczniów, a możliwości lokalowe szkoły są bardzo duże, czego dowodem są lata, kiedy w budynku mieściło się gimnazjum kształcące młodzież z całej gminy. Obecnie w szkole uczniowie uczą się w zaledwie w 9 oddziałach klasowych, kiedyś natomiast budynek mieścił 27 oddziałów. W tej sytuacji wygospodarowanie miejsca na dwa oddziały przedszkolne nie stanowi problemu. Z czasem szkoła się zapełni oddziałami od pierwszej do ósmej klasy, których w sumie będzie to 16, a w tej sytuacji szkoła pomieści wszystkich uczniów bez konieczności wprowadzania dwuzmianowości.

– Dzięki utworzeniu oddziałów przedszkolnych na terenie obecnej SP3 zostaną odciążone inne przedszkole z terenu miasta, a dzieci będą mogły rozwijać się i uczyć w komfortowych warunkach – dodaje. – Obopólną korzyścią jest także fakt, że dzieci uczęszczające do przedszkola w zespole będą mogły kontynuować naukę w szkole znajdującej się w tym samym budynku - bez konieczności zmiany środowiska, co pozwoli uniknąć stresu związanego z przejściem do innej placówki.

Dalej dowiadujemy się: – Planujemy przeniesienie pracowni chemicznej z parteru na drugie piętro do przestronnej sali nr 37, która obecnie jest pusta i służy jako magazyn. Uczniowie edukacji wczesnoszkolnej nadal będą mogli uczyć się i rozwijać swoje zainteresowania i pasje w czasie różnorodnych zajęć pozalekcyjnych rozwijających ich kreatywność i talenty w przeznaczonych dla nich pomieszczeniach w nowej części budynku, gdzie znajduje się nowoczesna sala rozwoju sensorycznego, wyremontowane i nowocześnie urządzone sale lekcyjne oraz przestronna świetlica.

A co z nauczycielami? – Istnieją także plany rozmieszczenia poszczególnych pomieszczeń dla nauczycieli i administracji oraz higienistki, które są obecnie konsultowane z projektantem oraz dyrektorem Ośrodka Zdrowia w Sycowie. Najważniejszy jest fakt, że zmiany lokalizacji pomieszczeń nie spowodują zmniejszenia ilość sal lekcyjnych i uczniowie nadal będą uczyć się w komfortowych warunkach. Pokój nauczycielski planujemy przenieść do sali 55 - dawnej sali informatycznej, w której obecnie nie odbywają się żadne zajęcia dydaktyczne. Biblioteka pozostanie na swoim miejscu, gdzie dodatkowo powstanie nowoczesny, dobrze wyposażony gabinet pedagoga.

Co z gabinetem dyrektora? – Sekretariat oraz gabinet dyrektora zostanie utworzony z sali, w której obecnie znajduje się jedna ze świetlic. Do dyspozycji uczniów nadal pozostanie przestronna świetlica, funkcję świetlicy będą także pełniły świetnie do tego przygotowane sale dydaktyczne przeznaczone dla uczniów edukacji wczesnoszkolnej. Taki sposób opieki nad uczniami jest praktykowany w innych placówkach i bardzo dobrze się sprawdza, gdyż dzieci mają zapewnione bezpieczeństwo oraz komfort przebywania w znanym sobie otoczeniu.

Osiągnięcia i kwalifikacje
– Pracując od dwudziestu lat w tej szkole, uczestniczyłam w wielu jej przebudowach, remontach i przekształceniach, które zawsze kończyły się powodzeniem – wraca myślą do czasów, gdy transformacją szkoły zajmowała się również dyrektor Anna Nowicka. – Zawsze w podejmowanych działaniach na terenie szkoły dobrem nadrzędnym było i jest dobro ucznia. Edukacja, podobnie jak inne dziedziny życia społecznego, ulega ciągłym zmianom, a naszym zadaniem jako nauczycieli i wychowawców jest nadążać za zmieniającą się rzeczywistością w taki sposób, aby w jak najlepszy sposób służyć naszym uczniom i wychowankom. Sama jestem tego przykładem. Wiele lat pracowałam jako nauczyciel historii oraz wiedzy o społeczeństwie. Praca ta dawałam mi wiele satysfakcji, mogłam spełniać się jako wychowawca, pedagog, historyk, angażując się w różnego rodzaju projekty, których zasadniczym celem było rozbudzanie zainteresowań i miłości uczniów do historii oraz uwrażliwianie ich na problemy społeczne. Inspirowałam uczniów do różnego rodzaju działań i aktywności - zarówno w prowadzonych przez mnie kołach zainteresowań, Samorządzie Uczniowskim, jak i szkolnym wolontariacie. Przygotowywałam młodych ludzi do świadomego życia w społeczeństwie. Po przekształceniu gimnazjum w szkołę podstawową rozpoczęłam nowy etap w mojej karierze zawodowej, przechodząc do pracy w edukacji wczesnoszkolnej, gdzie również odnalazłam pasję oraz ogromne możliwości do działań pedagogicznych oraz wychowawczych. Posiadam także kwalifikacje nauczyciela wychowania przedszkolnego, które z pewnością będą bardzo pomocne w tworzeniu Zespołu Szkolno-Przedszkolnego.