Tym razem 12-osobowa grupa młodzieży z Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego w Sycowie, wraz z opiekunkami Anną Nowicką i Anną Szurą, pokonała rowerami 500-kilometrowy odcinek trasy Świnoujście – Hel Nadbałtyckim Szlakiem Rowerowym R -10. Zajęło im to zaledwie tydzień.
Celem projektu było również poznanie własnych możliwości, nauka pracy w zespole, poznanie geografii Morza Bałtyckiego oraz przyrody Wolińskiego i Słowińskiego Parku Narodowego, zdobycie latarni morskich polskiego wybrzeża.
Ważnym elementem projektu było uczczenie 10. rocznicy ukazania się polskiej edycji Travelera i 15. ukazania się magazynu National Geographic. – W miejscach naszych noclegów zostawialiśmy magazyny polskiej edycji National Geographic – mówi Anna Nowicka, informując, że projekt edukacyjny „Poznajemy Polskę Bałtyckim Szlakiem Rowerowym” uzyskał honorowe patronaty: Ministerstwa Sportu i Turystyki, Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie, National Geographic Polska, Starostwa Powiatowego w Oleśnicy oraz Urzędu Miasta i Gminy Syców.
Przed wyjazdem
Przygotowania do pokonania trasy rozpoczęły się już kilka tygodni wcześniej. Niezbędną pomoc w doborze sprzętu rowerowego oraz aktywny udział w treningach włączył się osobiście Adam Głowacki, któremu uczestnicy serdecznie za to dziękują.
Przed wyjazdem młodzież uczestniczyła w szkoleniu z zakresu poruszania się rowerem w ruchu drogowym oraz uzyskała cenne informacje o obowiązkowym wyposażeniu rowerzysty. Ponadto dzięki uprzejmości policjantów Macieja Wylęgi i Karola Jarosza, wszystkie rowery zostały oznakowane.
Jaka trasa
Do Świnoujścia grupa dotarła pociągiem i około godz. 12 i ruszyła w trasę: Świnoujście – Międzyzdroje – Międzywodzie – Dziwnów – Trzęsacz – Niechorze – Kołobrzeg – Gąski – Mielno – Łazy – Dąbki - Darłowo – Jarosławiec – Ustka – Smołdziński Las – Sasino – Jastrzębia Góra – Władysławowo – Hel.
Długo w pamięci
Morze Bałtyckie, klify, plaże, lasy, mierzeje, jeziora przybrzeżne, rezerwaty, parki narodowe, ruchome wydmy i wiele godzin spędzonych razem to niezapomniana przygoda. – Bez wątpienia była to dla nas wielka przygoda. Bałtycki Szlak Rowerowy długo będziemy pamiętać – zapewniają uczestnicy projektu i wymieniają piękne odcinki przygotowane specjalnie dla rowerów, te zupełnie nieprzejezdne, malownicze trasy biegnące przy samym morzu, piaski, wystające korzenie, gdzie pchanie jednośladów było wielkim wysiłkiem, wysiłek fizyczny, naukę geografii w terenie, piękne ruchome wydmy w Łebie, czy niespodzianki w postaci manewrów wojskowych i przymusowe objazdy.
Wsparcie Martyny
Podczas całej wyprawy wsparcia udzielała redaktor naczelna National Geographic Polska Martyna Wojciechowska, która zaraz po dojechaniu do Helu przesłała ekipie gratulacje.
Oni pomogli
Projekt mógł zostać zrealizowany dzięki wsparciu pomysłu oraz dofinansowaniu jego realizacji przez burmistrza Sławomira Kapicę i Urząd Miasta i Gminy Syców, starostę Zbigniewa Potyrałę i Starostwo Powiatowe w Oleśnicy, radnego Krzysztofa Lentkę, Alinę i Leszka Iwanickich, prezes ZNP Kazimierę Kowalnik, oraz Agnieszkę i Piotra Krzywińskich.
Kto przejechał
Bałtycki szlak Rowerowy R-10, trasa Świnoujście – Hel przejechali: Wiktoria Sosnowska, Julianna Kurzeja, Aleksandra Sarnowska, Alicja Rogowska, Alicja Kułak, Mateusz Perwenis, Szymon Stysiak, Szymon Gąsior, Damian Pędziwiatr, Maciej Kułak, Patrycja Kokornaczyk, Natalia Stępień.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
