Superfirma Kawiarnia Ogród Sztuki w Szczawnie-Zdroju: Herbatka z artystą przy deptaku

Zwiedzanie Szczawna-Zdroju, położonego nieopodal Wałbrzycha uzdrowiska, turyści i kuracjusze zaczynają od zabytkowych obiektów sanatoryjnych, Pijalni Wód Mineralnych i od spacerów po niepowtarzalnych parkach. Jeśli jednak ktoś chce prawdziwie poznać Szczawno, poczuć jego artystyczny klimat, powinien koniecznie odwiedzić Cafe Galerię Ogród Sztuki.

To miejsce magiczne, ale aby tam trafić wystarczy jedynie zejść z tłocznego Deptaku – ulicy Tadeusza Kościuszki w ciche, ocienione bukami podwórko. Kawiarenka powstała pięć lat temu dzięki pomysłowi i współpracy dwóch rdzennych wałbrzyszanek: Grażyny Lelito - Dąbrowy i Ewy Cichoń. Dziś w Ogrodzie Sztuki prym wiedzie Julia - córka pani Grażyny, ale założycielki często odwiedzają to klimatyczne miejsce.

- Grażynę znam ze szkoły podstawowej. Potem nasze drogi się rozeszły na dziesięciolecia, dopiero kilka lat temu postanowiłyśmy założyć galerię sztuki - wspomina pani Ewa. Pani Grażyna prowadziła w Wałbrzychu przy ul. Gdańskiej znany, rodzinny sklep z butami, a pani Ewa pracowała m.in. w bankach i w Ratuszu. Odnowiona po latach znajomość zaowocowała wspólnymi pomysłami. - Od dzieciństwa lubiłyśmy rysować, ale dopiero niedawno zaczęłyśmy chodzić na warsztaty artystyczne grupy Mal - Amat w Wałbrzyskim Ośrodku Kultury. Wcześniej uczyłam się też w pracowni pana Andrzeja Konika na Piaskowej Górze - opowiada pani Ewa.

Wspólne zainteresowania przyszłych wspólniczek przekuło się w plany powstania kawiarenki będącej jednocześnie galerią sztuki. Panie tłumaczą swój krok prosto: - Nasi znajomi mieli w domach dużo, często tworzonych latami obrazów. Nie wiedzieli, co pomiędzy wystawami mogliby z nimi zrobić.

Przedsiębiorcze wałbrzyszanki zaczęły szukać odpowiedniego miejsca w Szczawnie-Zdroju, niedaleko Deptaka. W końcu, zdecydowały się na zajmowany obecnie lokal przy ulicy Kościuszki 6, z pięknym sklepieniem i łukami. Nim jednak zaczął nadawać się na miejsce ekspozycji najnowszych obrazów wałbrzyskich i szczawieńskich artystów grupy Mal -Amat
Każde wolne miejsce na ścianach Ogrodu Sztuki zajmują obrazy, pisane tradycyjnie ikony, szkice i rysunki, witrażyki, autorska artystyczna biżuteria oraz płaskorzeźby. Obok siebie wystawiają swoje prace m.in.: Julia Rybczyk, Andrzej Konik, Aleksandra Jenner, Ilona Sapka, Krzysztof Jędrzejec, Bogumiła Wiernicka. Przy kontuarze są portrety założycielek kawiarni pędzla Danuty Orskiej.

Dodatkowo, w przestronnych drewnianych szafach wiszą ubrania z lnu. - Znajomi z Łodzi, Bożena i Bronisław Flakiewicz, projektują odzież, a materiały kupują na Dolnym Śląsku. Część swoich projektów zostawiają u nas – wyjaśnia założycielka galerii - kawiarni. W Ogrodzie Sztuk można zatem obejrzeć obrazy, wybrać coś dla siebie, a nawet poznać autora dzieła, bo lokalna bohema upodobała szczawieńską przystań. - Zaczęłyśmy od wywieszania obrazów amatorów, a dziś coraz częściej pojawiają się u nas działa profesjonalistów, o ugruntowanej renomie jak Kazimierz Starościak - mówi entuzjastka. Poza obrazami i odzieżą z lnu panie proponują artystyczną biżuterię z metalu z dodatkiem szkła lub kamieni półszlachetnych. Każdy wyrób jest niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju.

Goście mogą w kawiarence miło spędzić czas przy jednym z czterech stolików lub na kanapie. Wygodne krzesła zachęcają do odpoczynku. Można też grać na pianinie zostawionym tu przez Marię Zuchantke lub poczytać zalegające na parapetach książki. Oferta gastronomiczna jest dość skromna: ciasto, lody, kawa, herbata i gorąca czekolada, ale to tylko dodatek do przyjaznej atmosfery i uczty dla oka. Ogród Sztuki to przede wszystkim miejsce spotkań z malarzami, poetami i ludźmi z pasją. Tutaj spotykają się kobiety, by podyskutować przy kawie, czy herbacie o samorozwoju, swoich artystycznych pasjach, a nawet o polityce. W Ogrodzie Sztuki można zorganizować kameralną imprezę okolicznościową i zamknięte spotkanie towarzyskie.

Panie zapraszają do tu również różnych gości, którzy proponują prezentacje swoich wyrobów i twórczości. Są też cykliczne wykłady i wieczorne gawędy. W każdy ostatni piątek miesiąca od godziny 17 można tu spotkać specjalistkę od czytania Tarota, panią Lucynę Wierzbicką. A w co drugą sobotę o tej samej porze kawiarnię odwiedza maestro Józef Wiłkomirski - kompozytor, pisarz, wieloletni dyrektor Filharmonii Sudeckiej, ale też doskonały mówca i gawędziarz. Jego cykliczne, sobotnie wykłady są bardzo popularne. - Od niedawna organizujemy też wymiany ubrań i dodatków. Każdy może wymienić ciuch, który mu się znudził na coś innego - zaprasza pani Ewa.

Cafe Galeria Ogród Sztuki
Szczawno-Zdrój, ul. Kościuszki 6
(wejście od ulicy Zacisze)
tel. 668 836 670, 605 947 498.
strona: http://ogrodsztuki.c0.pl/

Jeśli chcesz byśmy odwiedzili Twoją firmę i napisali o jej historii oraz specyfice, napisz do nas na adres redakcyjny - [email protected].

Małe i duże wałbrzyskie firmy opisujemy od czerwca 2011 roku w cyklu - SUPERFIRMA

Zobacz ostatnie odcinki superfirmy:
Szkoła Jazdy Prolog
Fotografowanie to ich rodzinna specjalność
Czekolada to sposób na chandrę
Na naukę języków nigdy nie jest zbyt późno

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 2 października 2012.