Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sparta – Falubaz: Wóz albo przewóz. Przed półfinałem wszystkie ręce na pokład [ZAPOWIEDŹ]

Dawid Foltyniewicz
Tomasz Hołod
Sparta Wrocław – Falubaz Zielona Góra [GDZIE TRANSMISJA NA ŻYWO W TV, LIVE, STREAM ONLINE, LINK W INTERNECIE, 08.09.2019 PGE EKSTRALIGA, ZAPOWIEDŹ]. Betard Sparta Wrocław przed niedzielnym półfinałem ze Stelmetem Zielona Góra (godz. 19.30) ma niewielki margines błędu. W pierwszym meczu dolnośląski zespół przegrał różnicą sześciu punktów.

Mecz Sparta Wrocław – Falubaz Zielona Góra [GDZIE OGLĄDAĆ W TV, GDZIE TRANSMISJA NA ŻYWO LIVE, STREAM ONLINE, ZAPOWIEDŹ, RELACJA, 08.09.2019 PGE EKSTRALIGA]

Scenariuszy na niedzielny wieczór na Stadionie Olimpijskim jest kilka. Faza play-off siłą rzeczy zapewnia obserwatorom PGE Ekstraligi spore emocje. Podopieczni Dariusza Śledzia postarają się zapewne, aby ewentualny żal po porażce z rywalem, którego w fazie zasadniczej tego sezonu pokonywali dwukrotnie (49:41 we Wrocławiu i 46:44 w Zielonej Górze), został zastąpiony przez euforię po wywalczeniu awansu do finału.

Mecz Sparta Wrocław – Falubaz Zielona Góra [GDZIE OGLĄDAĆ W TV, GDZIE TRANSMISJA NA ŻYWO LIVE, STREAM ONLINE, ZAPOWIEDŹ, RELACJA, 09.09.2019] – transmisja w nSport+, godz. 19.30.

Odrobienie sześciopunktowej straty na własnym torze bez wątpienia znajduje się w zasięgu WTS-u. Nieco więcej niż drużynie powinni dać jednak liderzy, czyli Tai Woffinden i Maciej Janowski. Ten drugi w pierwszej odsłonie walki o finał w pięciu startach zdobył sześć punktów z bonusem, a w jednym z biegów przegrał z juniorem Stelmetu Falubazu, Norbertem Krakowiakiem.

Co równie istotne, „Spartanie”przede wszystkim nie mogą sobie nawzajem przeszkadzać, a trudno oprzeć się wrażeniu, że w trakcie kilku wyścigów na torze Falubazu właśnie tak było. – Zbyt często z Maksem (Fricke’iem – przyp. red.) nie jeździłem w ostatnim czasie. Oglądam jednak te mecze, w których nie mogę wystartować, więc widziałem, że zdarza mu się zajeżdżać kolegów z drużyny. Dzisiaj trochę mi przeszkodził. Może mnie nie widział, ale mógł czuć, że jadę po szerokiej. Jakby zostawił mi miejsce do napędzenia, to wydaje mi się, że mogłoby być inaczej. Musiałem wyhamować i dostałem jeszcze szprycą. Jakby zrobił tak chłopak z przeciwnej drużyny, to przybiłbym mu piątkę. Nie jestem jednak zły, bo takie sytuacje na torze się po prostu zdarzają – mówił przed tygodniem w rozmowie z portalem pobandzie.com.pl Vaclav Milik.

ŻUŻEL SPARTA WROCŁAW – FALUBAZ ZIELONA GÓRA GDZIE OGLĄDAĆ ONLINE?

Wspomniany Czech może okazać się języczkiem u wagi półfinałowej rywalizacji. Występy 26-latka w PGE Ekstralidze od sezonu 2018 to – podobnie jak w utworze zespołu Maanam „Raz-dwa, raz-dwa” – „falowanie i spadanie”. „Vaszek”zaczął spisywać się lepiej, kiedy korzystał ze sprzętu oraz pomocy mechaników kontuzjowanego wówczas Taia Woffindena. Wostatnich spotkaniach w fazie zasadniczej na próżno było szukać Milika w składzie Betardu Sparty. – Naprawdę zależy mi na tym, by wrócił mocny, a nie by dołować go stawianiem w roli „niepotrzebnego elementu”. Za bardzo go szanuję, by mu to zrobić – tłumaczył swego czasu trener Dariusz Śledź.

Tymczasem w pierwszym półfinale reprezentant Czech uzbierał w pięciu startach siedem punktów z bonusem. Przed dwoma laty na tym samym etapie rozgrywek w konfrontacji z truly.work Stalą zapisał na swoim koncie osiem oczek z bonusem we Wrocławiu (47:43) i 13 punktów z bonusem na gorzowskim stadionie im. Edwarda Jancarza (45:45). W ostatniej gonitwie rywalizacji z podopiecznymi Stanisława Chomskiego Milik wespół z Woffindenem przywiózł podwójne zwycięstwo, czym wspomniana dwójka postawiła pieczęć na awansie WTS-u do finału. Podobne rozstrzygnięcie w najbliższą niedzielę w starciu z innym zespołem z województwa lubuskiego jest mile widziane.

Zanim żużlowcy Betardu Sparty i Stelmetu Falubazu wyjadą na tor, będą wiedzieli, kto jako pierwszy zameldował się w finale. W pierwszym półfinale Fogo Unia Leszno pokonała na wyjeździe forBET Włókniarza Częstochowa 52:38. Jeśli „Lwy” na stadionie im. Alfreda Smoczyka zdołałyby odrobić straty z pierwszego meczu, byłaby to nie lada sensacja.

Półfinały PGE Ekstraligi – rewanże:
Awizowane składy na mecz Betard Sparta Wrocław – Stelmet Falubaz Zielona Góra (niedziela, godz. 19.30, nSport+, 42:48 w pierwszym meczu):
Sparta: 9. Tai Woffinden, 10. Jakub Jamróg, 11. Vaclav Milik, 12. Max Fricke, 13. Maciej Janowski, 14. Przemysław Liszka, 15. Maksym Drabik.
Falubaz: 1. Martin Vaculik, 2. Martin Smolinski, 3. Michael Jepsen Jensen, 4. Piotr Protasiewicz, 5. Patryk Dudek, 6. Norbert Krakowiak, 7. Damian Pawliczak.

Awizowane składy na mecz Fogo Unia Leszno – forBET Włókniarz Częstochowa (niedziela, godz. 16.30, Eleven Sports 2, 52:38 w pierwszym meczu):
Unia: 9. Emil Sajfutdinow, 10. Brady Kurtz, 11. Jarosław Hampel, 12. Janusz Kołodziej, 13. Piotr Pawlicki, 14. Bartosz Smektała, 15. Dominik Kubera.
Włókniarz: 1. Leon Madsen, 2. Adrian Miedziński, 3. Paweł Przedpełski, 4. Fredrik Lindgren, 5. Matej Žagar, 6. Jakub Miśkowiak, 7. Michał Gruchalski.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto