Sałata - pięciogramowy liść, a ile w nim zdrowia

Rzymska, lodowa, dębowa czy też powszechnie znana i lubiana odmiana masłowa... Sałata! Przez jednych uznawana za bezwartościowy pokarm dla królików, dla innych to podstawa zdrowego, lekkiego posiłku. Oprócz tego, że zawiera wiele witamin, stanowi świetny element dekoracyjny. Każde danie przystrojone zielonym dodatkiem zyska na wyglądzie. Francuzi zaczynają od niej główny posiłek, Włosi posypują ją parmezanem, a z czym sałatę jedzą Polacy?

Co się kryje w liściu
Sałata jest niskokalorycznym, lekkim i bardzo zdrowym warzywem. Ponad 90 proc. stanowi woda, ale też pełnowartościowe składniki odżywcze. Sałata występuje w wielu odmianach, jak rzymska, lodowa, dębolistna, czerwona karbowana, rukola, endywia, radic-chio, rukiew wodna, roszponka. Każda odmiana zawiera takie cenne składniki odżywcze, jak: żelazo, wapń, magnez i potas, a także witaminy: A, E i D, C, B9 oraz kwas foliowy (niezwykle cenny dla kobiet w ciąży, ale nie tylko). Listki sałaty bogate są również w antyoksydanty takie jak karotenoidy, polifenolo-kwasy czy flawonoidy, które nie tylko chronią przed wolnymi rodnikami, ale także wspomagają układ krążenia.

Sałata poprawia trawienie, gdyż bogata jest w błonnik oraz celulozę. Spożywana codziennie reguluje wypróżnienia oraz zapobiega nowotworowi okrężnicy, a jedzona regularnie działa uspokajająco i nasennie. Jest też podstawą niskokalorycznej diety i kuracji odchudzających.

Jaką kupować
Sałatę możemy podawać niemal do wszystkiego. Najczęściej przygotowujemy ją ze śmietaną, jako dodatek do ziemniaków i mięsa, ale także w połączeniu z innymi warzywami jako składnik sałatki. Dobrze komponuje się zarówno z lekkimi sosami typu winegret, jak i ciężkimi majonezowymi.

Kupując sałatę, wybieramy tę o intensywnym kolorze, jędrnych, niepożółkłych liściach. Uważamy, żeby delikatne warzywo nie pogniotło się wśród zakupów. Twarde odmiany sałaty, których nie zamierzamy zjeść w ciągu kilku dni, lepiej nie myć. Możemy je przechowywać w lodówce nie dłużej niż tydzień. Poszczególne listki myjemy wtedy bezpośrednio przed spożyciem. Inne, delikatne odmiany trzymamy umyte, osuszone, zapakowane w pojemniku w lodówce na dolnej półce. Zachowują świeżość do paru dni.

Przeznaczoną do zjedzenia sałatę wkładamy do bardzo zimnej wody, aby zjędrniała i stała się smaczniejsza, a potem dokładnie otrząsamy z nadmiaru wody i osuszamy - na czystej ściereczce, papierowymi ręcznikami albo w specjalnej suszarce do sałaty.

Niewybaczalnym błędem jest krojenie liści! Sałatę rwiemy na drobniejsze kawałki palcami, jedynym wyjątkiem jest odmiana lodowa, którą śmiało możemy postraszyć nożem.

Ile kosztuje
We Wrocławiu za zwykłą sałatę masłową zapłacimy 2-3 zł. To warzywo najdroższe jest w Elblągu, gdzie jedna głów-ka kosztuje nawet o połowę drożej.