Między oboma programami są małe podobieństwa, ale i spore różnice. W przeciwieństwie do "Rodziny na swoim" program "Mieszkanie dla młodych" będzie obejmował tylko mieszkania nowe. W założeniu budżet państwa będzie finansowo pomagał jednorazowo, na pierwszym etapie, co pozwoli na zmniejszenie kwoty kredytu. Według zapewnień zarówno single jak i rodziny nieposiadające dzieci będą mogły liczyć na dopłatę w wysokości 10 proc. ceny mieszkania. W sytuacji, gdy osoba samotna lub rodzina posiada dziecko, wielkość dopłaty wzrośnie o kolejne 5 proc. Aż dwudziestoprocentową dopłatę dostanie rodzina, w której w okresie 5 lat od zakupu urodzi się kolejne dziecko. Musi to być jednak pierwszy lokal mieszkalny osoby, która korzysta z programu (beneficjentem może zostać osoba, która zaciągnęła kredyt bez wcześniejszego skorzystania z dofinansowania).
Czytaj także: W "Mieszkaniu dla młodych" dopłaty będą niższe
Podobieństwa - tak jak w "Rodzinie na swoim" obowiązywać będą limity powierzchniowe i cenowe, zbliżone do tych z RnS. I tak jak w poprzednim programie cena mieszkania będzie uzależniona od ogłaszanego co 6 miesięcy przez wojewodę wskaźnika średnich kosztów budowy dla województwa i miasta wojewódzkiego
Pieniądze na realizację programu miałyby znaleźć się z zapowiadanej likwidacji możliwości zwrotu części VAT za materiały budowlane, wykorzystane do budowy lub remontu. Według szacunków ministerstwa wynikając z takiego ruchu oszczędność mogłaby zrekompensować w dużej mierze koszty wprowadzenia nowego programu. Jednak już po określeniu założeń programu podano informację, że w 2013 r. zmian w zwrocie podatku VAT jeszcze nie będzie, bo... nie będzie jeszcze nowego programu. Ruszy on najwcześniej w połowie 2013 roku, a według realistów - dopiero w 2014 r.
Porównując "Rodzinę na swoim" i "Mieszkanie dla młodych" warto zatrzymać się przy faktycznych korzyściach dla potencjalnych beneficjentów. Podstawową zaletą nowego programu jest możliwość ograniczenia kwoty kredytu i zmniejszenie odsetek, które beneficjent musi spłacić. Pod tym względem program "Mieszkanie dla młodych" może okazać się korzystniejsza, szczególnie przy założeniu, że rodzina posiada przynajmniej jedno dziecko.
Zobacz też: Z nowego programu będzie mogło skorzystać nawet o połowę mniej Polaków
Zdecydowanie inaczej sprawa przedstawia się w sytuacji, gdy analizujemy bieżące miesięczne obciążenie dla budżetu domowego. Wielkość miesięcznej raty w przypadku nowego programu będzie wyższa niż w "Rodzinie na swoim" gdzie przez pierwszych 8 lat państwo spłacało połowę kwoty odsetek naliczonych od podstawy naliczenia dopłaty według zmiennej stopy referencyjnej.
Pierwsze sygnały po ogłoszeniu zasad proponowanego w miejsce "Rodziny na swoim" nowego programu świadczą o tym, że... boimy się nieznanego. Zalety "Rodziny" wszyscy już znają, wady - poznamy dopiero wówczas, gdy okres wspomagania beneficjentów przez państwo się skończy. Tutaj od razu jasno powiedziano, że raty będą od początku wyższe. Jeszcze większy opór budzi wycofanie finansowania rynku wtórnego. Nie trzeba się więc dziwić, że prawie 68 proc. uczestników ostatniej sondy KRN.pl źle ocenia plany rządu dotyczące stymulacji rynku pierwotnego. Na pytanie "Jak oceniasz plany rządu dotyczące stymulacji rynku pierwotnego?" - padły następujące odpowiedzi:
bardzo dobrze (7,1%),
raczej dobrze (4,8%),
średnio (21,4%),
źle (66,7%).
Czytaj także: "Mieszkanie dla Młodych" dla rodzin z dziećmi korzystniejsze niż "Rodzina na Swoim"
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?