W 2004 roku obecna właścicielka potężnych konstrukcji, zamierzała je wyciąć i sprzedać na złom. Plany zostały zablokowane przez konserwatora zabytków, który wszczął procedurę administracyjną związaną z ich ochroną prawną.
Tak zaczęła się trwająca blisko osiem lat batalia, by uratować wieże. Oprócz konserwatora zabytków byli w nią zaangażowani, między innymi byli górnicy kopalni Wałbrzych, minister kultury i dziedzictwa narodowego oraz Naczelny Sąd Administracyjny. Wydał on decyzję o wpisaniu wież do rejestru zabytków i tym samym otoczenia ich opieką prawną.
Właścicielce wież Chrobry przysługuje odwołanie od tej decyzji i prawdopodobnie z niego skorzysta. Trudno jednak przypuszczać, by NSA zmienił decyzję.
– Przez cały czas trwania procedury administracyjnej wieże szybowe pozostają pod ochroną i ich właścicielka nie może ich zlikwidować – wyjaśnia Barbara Obelinda, kierownik wałbrzyskiej delegatury służby ochrony zabytków.
Ale dbanie o wieże nie jest tanie. Uzupełnienie ubytków wież, ich oczyszczenie i pokrycie około 2,5 tony farb chroniących przed korozją, to wydatek około 200-300 tys. zł. – Właścicielka, kupując ten teren, musiała się liczyć z takimi wydatkami – mówi Grzegorz Zalewski, były górnik kopalni Wałbrzych.
– W umowie kupna jest zapis, że wieże szybowe Chrobry, zostają sprzedane Bożenie Niewiedział za kwotę... 500 zł z zastrzeżeniem, że musi dbać o ich stan techniczny. Zarówno konserwator zabytków, jak również środowisko byłych wałbrzyskich górników, deklarują chęć wsparcia właścicielki wież szybowych Chrobry w pozyskiwaniu dotacji na ich modernizację.
– Można złożyć wniosek o dotację chociażby u ministra kultury – tłumaczy Barbara Obelinda.
Pozytywnym przykładem jest wałbrzyski przedsiębiorca Jerzy Mazur. Jego salon samochody sąsiaduje z wieżą szybową Teresa i halą maszyny wyciągowej. Wyremontował je i stworzył tam muzeum górnictwa i sportów motorowych.
Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 11 września 2012
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?