Sam Organek tak podsumowuje tą końcowo-letnią część trasy:
"Miało być głupio. Byle gdzie, na łeb, na szyję, byleby grać. I zagraliśmy. Ale głupio nie było. Było prawdziwie i zjawiskowo.
Surowość miejsc, w ogromnej większości nietkniętych nowoczesnością i szczerość ludzi z wyboru żyjących na krańcach świata, do którego przywykliśmy, okazały się oczyszczające. Przypomnieliśmy sobie o istocie życia.
Nie żebyśmy od razu rozwikłali ontologiczną zagadkę istnienia, bo po latach wdychania miejskiego smogu naiwności w nas już niewiele ale poczuliśmy prostą, niewymuszoną przyjemność bycia tu i teraz.
Jak się człowiek rano napije zbożowej kawy z mlekiem grzanym krową z krwi i kości, obywając się bez podgrzewacza Nescafe, to zaraz i myśli ma niespasteryzowane"
Pod koniec stycznia Organek rusza w kolejną część trasy koncertowej. Do połowy marca odwiedzi 12 miast. Szczegóły - Organek rusza w trasę koncertową
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?