Zagmatwane? Można też prościej. Każdy może funkcjonować w pojedynkę, ale dopiero w większej liczbie jesteśmy w stanie stworzyć coś bardziej konstruktywnego.
W Synergii przy placu Solnym 16 człowiek czuje się, jakby był w samym centrum wydarzeń. Lampy nad kontuarem są tak ukierunkowane, by oświetlały ludzi przy barze. Fotografie oczu i ust znajdujące się na różnych ścianach nie są przypadkowe. To części ciała przyjaciół i znajomych właścicieli.
W lokalu dużo rzeczy robionych jest ręcznie. Bar jest wykuty przez kowala, lampy to też efekt poszukiwań osoby, która wykona je ręcznie, a ceramiczna umywalka była wypalana w piecu. Synergia już teraz słynie z dobrze zaopatrzonego baru, gdzie znajdziemy m.in. japońskie whisky i niepowtarzalne smakowe wódki (np. waniliowe) oraz syropy. Wielokrotnie możemy też być świadkami oryginalnych pokazów barmańskich.
W czwartki, piątki i soboty grywają DJ-e rezydenci: Brat Mat (menedżer muzyczny Synergii), Pill, Wyatt, Fly. Zapraszani są także muzycy grający z DJ-ami (klawisze, trąbka, sax). Nowy lokal w mieście czaruje wystrojem, kusi alkoholem i przyciąga muzyką.
O innych nowych miejscach we Wrocławiu piszemy TUTAJ
Byliście w Synergii? Jak Wam się podoba? Warto się tam wybrać? Podpowiedzcie.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?