Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe Horyzonty: Zew morza z muzyką na żywo w Rynku

Małgorzata Matuszewska
Nowe Horyzonty: Krzesimir Dębski i Jerzy Hoffman zapraszają na pokazy do Rynku
Nowe Horyzonty: Krzesimir Dębski i Jerzy Hoffman zapraszają na pokazy do Rynku Paweł Relikowski
Nowe Horyzonty – 15. Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty zaprasza dziś (30 lipca) o godz. 22 na wrocławski Rynek. Zespół pod batutą Krzesimira Dębskiego zagra muzykę na żywo do filmu "Zew morza".

Nowe Horyzonty współpracują z Filmoteką Narodową, obchodzącą w tym roku 60-lecie działalności. – Zaczęliśmy pracę 15 czerwca 1955 roku – mówił w Barbarze Tadeusz Kowalski, dyrektor Filmoteki Narodowej. – Zgromadziluśmy ponad 2 tys. filmów fabularnych, w tym kolekcję filmów sprzed II wojny światowej – dodał. I przypomniał, że jednym z najważniejszych odrestaurowanych przez Filmotekę filmów jest Mania.Historia pracownicy fabryki papierosów z Polą Negri, nakręcony w 1918 roku. Projekcja filmu z muzyką na żywo w wykonaniu Jerzego Maksymiuka i Wrocławskiej Orkiestry Leopoldinum odbyła się także na Nowych Horyzontach, w 2012 roku.
CZYTAJ
NOWE HORYZONTY: JERZY MAKSYMIUK O FILMIE "MANIA..."
Film Pan Tadeusz Ryszarda Ordyńskiego z 1928 roku, z muzyką na żywo pod dyrekcją Tadeusza Woźniaka, widzowie Nowych Horyzontów oglądali w 2013 roku. W zeszłym roku odbył sie pokaz zrekonstruowanego filmu Edwarda Puchalskiego z 1922 pt. Rok 1863 – to pierwsza ekranizacja Wiernej rzeki Stefana Żeromskiego. Muzykę na żywo wykonał zespół Des Orient.

Nowe Horyzonty –

Dziś (30 lipca) o godz. 22 w Rynku pokaz Zewu morza. Film w 1927 roku wyreżyserował Henryk Szaro. Występują: Maria Malicka, Jerzy Marr, Mariusz Maszyński, Nora Ney, Antoni Różański, Józefa Modzelewska, Oktawian Kaczanowski, Stanisława Słubicka, Antoni Bednarczyk, a także, po raz pierwszy na ekranie – Tadeusz Fijewski, późniejszy wielki aktor, który na planie tego filmu miał 10 lat. Odrestaurowany w ramach projektu NITROFILM Filmoteki Narodowej przedwojenny _Zew morza _powstał na podstawie scenariusza popularnego wówczas powieściopisarza Stefana Kiedrzyńskiego. To połączenie efektownego kina marynistycznego z wątkami romansowymi i sensacyjnymi było przebojem polskiego kina w latach 20. O czym jest film? Dwunastoletni Stach, syn młynarza, zaczytuje się w powieściach o morzu, marzy o podróżach po dalekich oceanach, egzotycznych krajach i szalonych przygodach. Po latach zostaje oficerem na wielkim żaglowcu handlowym i cieszy się dużym zaufaniem właściciela okrętu, Van Loosa. Zdobywa też serce jego córki, Joli...

Nowe Horyzonty – wzruszające międzywojnie

Krzesimir Dębski uważa, że polskie kino międzywojenne jest wzruszające. – Niewiele znaczy ówczesna maniera gry aktorskiej, w Zewie morza zagrał przecież pierwszy amant, Jerzy Marr. Ci wszyscy twórcy już przecież nie żyją, film ma też walor dokumentu – opowiadał. – W filmie jest też powstająca Gdynia i wręcz szokująca panorama Gdańska, miejsca wyglądające zupełnie inaczej, niż dziś. Jest też wartka, sensacyjna fabuła – powiedział. A Jerzy Hoffman, którego odnowiony film Potop Redividius (też w nowej wersji montażowej), został już pokazany na Nowych Horyzontach, podkreślił szczególną wartość przedwojennych filmów. – Nawet w fabule jest coś z żywego ducha tamtych czasów, mamy przecież szansę zobaczenia aktorów, których dawne pokolenie oglądało w teatrach. To pomaga w odtworzeniu atmosfery – stwierdził.
Projekcja o godz. 22 w Rynku, wstęp bezpłatny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto