Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na wypieki świetnie się nadają regionalne jabłka, a szczególnie reneta landsberska

Anna Rimke
archiwum pani Małgorzaty
W ramach akcji kulinarnie.naszemiasto.pl opisujemy smaki regionu. - U nas chyba najbardziej znana jest reneta landsberska - twierdzi blogerka kulinarna Małgorzata Kijowska.

Reneta świetnie nadaje się do wypieków i deserów - mówi Małgorzata Kijowska, blogerka kulinarna z Gorzowa.

Jabłecznik z renetą
To jabłko wyhodował sadownik amator, radca prawny Theodor Heinrich Otto Burchardt z Gorzowa ponad 170 lat temu. Po wojnie ludzie, którzy się osadzali na tych ziemiach, chętnie wykorzystywali wszystkie produkty z ogrodów i sadów. A renety landsberska, ze względu na walory smakowe oraz delikatność, wykorzystywane były do przygotowywania słynnego wypieku o nazwie szarlotka z landsberską. To kruche ciasto przełożone jabłkami wypiekano podczas świąt, żniw, imprez rodzinnych, zaś jego recepturę przekazywano na kursach organizowanych przez Koła Gospodyń Wiejskich.
- Jabłka tej odmiany są dość duże. To owoce deserowe, dobre do jedzenia na surowo, doskonałe jako dodatek do mięs, zwłaszcza do drobiu, wyśmienite też do racuchów, na dżemy, moszcz i oczywiście do jabłecznika - zachwala odmianę nasza kulinarna ekspertka.

Pani Małgorzata proponuje, żeby renetę landsberską wykorzystać też do najprostszego jabłecznika. - Robi się go szybko i bez ceregieli. Ciasto nazywa się szarlotka sypana - opowiada blogerka i podaje ten niezwykle prosty przepis: po szklance cukru, mąki pszennej i kaszy mannej, do tego pół kostki masła, siedem jabłek, dwie łyżki cukru pudru i łyżkę cynamonu. Sypkie produkty należy zmieszać ze sobą, jabłka obrać i zetrzeć na grubych oczkach tarki. Na dno formy należy przełożyć 1/3 produktów sypkich, na to połowę startych jabłek, znów 1/3 sypkich, druga część jabłek i ostatnia część mąki z kaszą i cukrem. Na koniec na wierzch należy zetrzeć zimne masło. Ciasto pieczemy w temperaturze 180 stopni ok. 40 minut. Ale z szarlotką z renety jest pewien problem - jabłka trudno dziś dostać.

Papierówki w syropie
Równie popularne w naszym regionie są pierówki. Gospodynie z Janczewa (gm. Santok) zaczęły ich używać zaraz po wojnie. Przygotowywały jabłka w syropie - do dań obiadowych i jako słodycze.
Do papierówek w syropie potrzeba: 5 kg jabłek, 5 l wody, 1 kg cukru i kwasek cytrynowy. Wodę, cukier i kwasek trzeba zagotować. Papierówki (raczej mniejsze) umyć, wykroić szypułki, ale ogonki zostawić. Owoce ułożyć ciasno w słoiku i zalać syropem. Pasteryzować 3-5 minut, nie dłużej, bo popękają. Jabłka w syropie są wizytówką naszego regionu!

DOMOWA KUCHNIA NAJLEPSZA

Według raportu PizzaPortal.pl, platformy internetowej, dzięki której można zamówić jedzenie z restauracjach w całym kraju, najbliższa Polakom jest kuchnia domowa.
- Na pierwsze danie najczęściej w ubiegłym roku zamawiano zupę pomidorową, rosół lub tradycyjny żurek z jajkiem. Drugie danie musiało być mięsne: najczęściej wybierano kotleta z piersi kurczaka, schabowego oraz
de volaille’a, który wyprzedził mielonego. Jeśli chodzi o dodatki do mięsa, to można zauważyć odstępstwo od tradycji, ponieważ najchętniej zamawiano frytki, potem ziemniaki z wody i kopytka.
Więcej kulinarnych ciekawostek na naszemiasto.pl oraz serwisie Lubuskie Smaki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto