Spektakl otwiera słynny utwór King Crimson "Schizofrenicy XXI wieku". Utwór ma już przeszło 40 lat, ale oddaje ducha sztuki Słowackiego. Reżyser Jarosław Tumidajski pokazuje Polskę współczesną z całym dobrodziejstwem inwentarza. Problem w tym, że opowieść Słowackiego sprzed półtorej wieku stała się mało zrozumiała. Efekt? Sporo osób wyszło podczas spektaklu, co w Legnicy jest zjawiskiem wręcz niespotykanym.
- Ten język jest nieprzyswajalny - mówił nam jeden ze znanych legniczan. - Siedziałem do antraktu, ale to bardziej męka niż przyjemność. Ciężka sztuka, choć aktorzy bardzo się starają.
Aktorom nie można odmówić zaangażowania. Grzegorz Wojdon w roli Fantazego nie zawodzi. Co prawda dużo histeryzuje, wygłaszając swoje kwestie, ale w porównaniu z innymi rolami trochę spuścił z tonu. Przez to wydaje się bardziej wiarygodny.
Więcej na ten temat przeczytasz w Panoramie Legnickiej
Czy klasyka polskiej literatury jest nadal aktualna i udaje się ją ciekawie przenieść do współczesnych realiów? Czekamy na Wasze komentarze
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?