Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Zetkamy Doralu Nysy Kłodzko ograli Kotwicę Kołobrzeg

Damian Bednarz
Damian Bednarz
fot. Damian Bednarz
Sobotni mecz z Kotwicą Kołobrzeg można nazwać mianem małego horroru, chociaż wynik końcowy na to nie wskazuje. Wszystko za sprawą trzeciej kwarty, w której to nasi zawodnicy przegrali aż 12:25 i stracili wypracowaną do przerwy przewagę 13 punktów. Kibice, którzy oglądali mecz Nysy w Łowiczu, mieli przed oczyma środowe obrazki.

Właśnie tam, w środowym spotkaniu trzecia część meczu przesądziła o porażce podopiecznych Jerzego Chudeusza. Ostatecznie środowe spotkanie w Łowiczu zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 100:93.
Wracamy jednak do przyjemniejszego meczu, który odbył się w sobotę w Kłodzku. Przyjemniejszego, ponieważ wynik rywalizacji był zgoła odmienny. Pierwsza kwarta spotkania to wymiana ciosów z obydwu stron, z delikatną dominacją Nysy (19:18). Prawdziwy popis gospodarze dali w drugiej ćwiartce, którą wygrali aż 12 punktami, pozwalając Kotwicy rzucić zaledwie 9 „oczek”. I wtedy po krótkiej przerwie nadeszła ta pechowa, trzecia kwarta...
Boję się, żeby te trzecie kwarty nie weszły nam w krew, bo drugi mecz pod rząd gramy, kiedy trzecia kwarta przynosi nam olbrzymie starty. Najważniejsze jednak, że zespół się pozbierał i ten mecz w końcu wygraliśmy. Czwarta kwarta była zdecydowanie lepsza. Bardzo cenne zwycięstwo, po walce - powiedział po spotkaniu trener Jerzy Chudeusz.

Największym problemem naszego zespołu była walka na tablicach. Gospodarze nie byli w stanie poradzić sobie z Nickiem Madray’em, który aż osiemnastokrotnie zebrał piłkę. To prawie tyle, ile gracze z Kłodzka w całym meczu w obronie (22).

Ostatnia część już zdecydowania należała do podopiecznych Jerzego Chudeusza, którzy zdobyli 12 punktów z rzędu i uzyskali bezpieczną przewagę, którą utrzymywali aż do zakończenia spotkania. Pownie najlepszy w szeregach Zetkamy był Jarosław Bartkowiak, który do dorobku zespołu dołożył 18 punktów, dwukrotnie trafiając zza lini 6,75 m. Dołożył do tego także 6 zbiórek. Wsumie to aż czterech zawodników Nysy uzyskały dorobek dwupunktowy. Po tym spotkaniu drużyna z Kłodzka zajmuje 10 miejsce w tabeli, z dorobkiem trzech zwycięstw i czterech porażek.
Teraz naszych zawodników czeka wyjazd na mecz do Prudnika z Pogonią, która obecnie ma bilans dwóch zwycięstw i trzech porażek. Czas na przełamanie serii wyjazdowych porażek.

ZETKAMA DORAL NYSA KŁODZKO – KOTWICA KOŁOBRZEG 81:67 (19:18, 21:9, 12:25, 29:15)

Nysa: Bartkowiak 18, Malesa 12, Zagórski 12, Tomczak 10, Kutta 9, Nowicki 9, Kowalski 6, Weiss 5, Wojciechowski 0. Kotwica: Madray 20, Kruszczyński 18, Stanios 13, Przyborowski 6, Wróbel 6, Bodych 4, Grudziński 0, Grujić 0

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto