Konto dla żaka

Banki walczą o młodych klientów
Studenci byli niegdyś grupą, którą bankowcy w ogóle się nie interesowali. Teraz banki poszerzyły swoje oferty o konta przeznaczone specjalnie dla młodych osób na uczelniach. Formalności zostały zredukowane do minimum, a dokonać ich można za pomocą telefonu lub internetu

Odrobina czasu przy komputerze lub kilka minut przy telefonie i wszystko gotowe. Bankowość przestała być domeną ludzi bogatych. Stąd wszelkie procedury zakładania kont trwają krótko, przez co więcej osób się na nie decyduje. Banki prześcigają się w sposobach przyciągnięcia młodzieży uczącej się i dlatego potencjalni klienci mają spore możliwości wyboru. Od spraw tak powszechnych, jak zniesienie minimalnego wpływu na konto, po tworzenie specjalnych placówek, w których student ma się czuć „jak u siebie”.

Wirtualne transakcje
Główną cechą wspólną wszystkich ofert bankowych dla studentów jest możliwość dysponowania środkami za pomocą internetu. Dzięki przeglądarce internetowej klienci banku mają dostęp do wyciągu dokonywanych transakcji, a nawet możliwość zlecania przelewów. Jest to wygodniejsze niż przelewy dokonywane w trakcie wizyty w banku lub za pomocą telefonu do konsultanta, ponieważ w tym przypadku najczęściej niepobierane są za nie opłaty.
Transakcje internetowe posiadają kilka rodzajów zabezpieczeń:
* kod SMS
* kod generowany za pomocą tokena
* karta kodów jednorazowych
Wiele banków oferuje również funkcję stałych zleceń, dzięki którym nie trzeba pamiętać o regularnym płaceniu rachunków. Wystarczy jedynie podać wszelkie dane, jak w przypadku normalnego przelewu, oraz ustalić częstotliwość, z jaką pieniądze mają być wysyłane. Tego typu operacje mogą jednak pociągać za sobą dodatkowe koszty, o których należy pamiętać, zanim zdecydujemy się opłacać wszystko w ten sposób.

Na co zwracać uwagę
Często banki nie obciążają prowadzenia kont, jednak nie oznacza to, że jesteśmy wolni od opłat. Aby móc wydawać pieniądze w sklepach lub wybierać je z bankomatu, konieczne jest posiadanie karty, za którą możemy być obciążeni jednorazowo lub miesięczną opłatą.
Przy wypłacaniu pieniędzy najlepiej jest korzystać z bankomatów placówki, w której mamy założone konto. Omijamy tym sposobem dodatkowe opłaty, które mogą wynosić nawet 5 zł lub więcej. Oprócz tego należy zwrócić uwagę na prowizje od przelewów. W tym miejscu również mogą znajdować się ukryte koszty, jak np. koszt SMS-ów potrzebnych do potwierdzenia zleceń.
Nie należy jednak patrzeć na opłaty za prowadzenie konta jako na sposób banków na zarabianie na klientach. Często w ich ramach oferowane są różnego rodzaju usługi, takie jak ubezpieczenie, zabezpieczenie karty itp. Dlatego przy zakładaniu konta, gdy usłyszymy o kosztach związanych z utrzymaniem konta, powinniśmy spytać się, czego możemy oczekiwać w ramach tej opłaty.

Oferta dla młodzieży
Niektóre banki wycofują się z ofert przeznaczonych tylko dla studentów, kierując się w stronę szeroko pojmowanej grupy młodzieży pomiędzy 13. a 26. rokiem życia. Górna granica niekoniecznie wynosi 26 lat, jednak większość banków ustala ją na tym właśnie poziomie.
Konta tego typu, nazywane młodzieżowymi, są często powiązane z kontami rodziców, dlatego nie są obciążone dodatkowymi opłatami. Przesyłanie pieniędzy pomiędzy nimi przebiega o wiele szybciej, niż pomiędzy dwoma kontami innego rodzaju. Niestety, tego typu połączenie oznacza „ograniczenie wolności” studenta, gdyż bank przesyła rodzicom informacje o wydatkach.
Na szczęście tego typu rozwiązania nie zastąpiły jeszcze kont studenckich, dlatego student szukający banku znajdzie bogatą ofertę, z której będzie mógł wybrać coś dla siebie. •