Jeszcze w maju do drugoligowego zespołu doszli rytunowani i znani z ekstraklasowych i I-ligowych boisk - Zbigniew Zakrzewski, Adrian Woźniczka i Mariusz Mowlik. Niedługo później do klubu trafił trener z tzw. "głośnym nazwiskiem", bo trudno inaczej zdefiniować Bogusława Baniaka. Ale Dadełło przekonywał, że na tym się nie skończy, bo interesuje go wyłącznie błyskawiczny awans do I ligi, a później, kto wie... Słowa po raz kolejny dotrzymał i po raz kolejny otworzył chojną sakiewkę. Dziś na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zaprezentowano kolejnych piłkarzy, którzy bez dwóch zdań będą stanowić o obliczu "nowej Miedzi". Podpisy pod kontraktami złożyli Piotr Madejski, Mariusz Zasada, Marcin Nowacki i Andrzej Bledzewski. Wszyscy doświadczeni i z długim stażem, albo w samej ekstraklasie, albo na jej bezpośrednim zapleczu. Wynika z tego jasno, że kierunek sterników Miedzi został jasno określony. Połączenie w zespole doświadczenia ze świeżą krwią. Inaczej tego nazwać nie sposób.
– Cieszę się, że tak znakomici piłkarze trafili do Legnicy. W swoich dotychczasowych klubach należeli do wyróżniających się postaci. Dziękuję Mariuszowi Mowlikowi i Adrianowi Woźniczce za prowadzenie negocjacji z tymi zawodnikami w imieniu naszego klubu – powiedział Andrzej Dadełło, przewodniczący rady nadzorczej DSA Financial Group SA, sponsor Miedzi.
Kibice są bardzo zainteresowani dotychczasowymi osiągnięciami czterech, nowych futbolistów klubu z Orła Białego. A zatem pokrótce prezentujemy ich sylwetki:
Piotr Madejski to 28-letni pomocnik, który z powodzeniem może też grać jako napastnik. Za sobą ma występy w takich klubach, jak Hutnik Kraków, Arka Gdynia, Górnik Zabrze czy Łódzki KS. W sumie w ekstraklasie rozegrał 65 spotkań i zdobył 4 bramki. Na koncie ma też występ w reprezentacji Polski (w 2007 r.). W minionym sezonie był liderem I-ligowego Kolejarza Stróże, dla którego zdobył 3 bramki.
Mariusz Zasada ma 29 lat i także występuje w linii pomocy. Od 2006 do 2010 roku grał w Polonii Warszawa. W sezonie 2009/2010 zaliczył sześć występów w Lidze Europejskiej, wszystkie w pełnym wymiarze czasowym. W minionym sezonie był jednym z liderów I-ligowej Bogdanki Łęczna – w 27 występach strzelił jedną bramkę.
Marcin Nowacki to 30-letni środkowy pomocnik. Może okazać się prawdziwym objawieniem i ofensywnym liderem zespołu. Tak było w poprzednim sezonie, gdy występował w II-ligowej Wiśle Płock (gr. wschodnia), z którą wywalczył awans do I ligi. Jego wkład w ten sukces był ogromny – jako lider środka pola zdobył 8 bramek i zaliczył aż 11 asyst! Za sobą ma aż 157 meczów w ekstraklasie, w których strzelił 14 bramek. W barwach Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski dwukrotnie sięgnął po Puchar Polski, raz po Puchar Ligi.
Andrzej Bledzewski ma 34 lata i gra na pozycji bramkarza. Tego zawodnika doskonale zna trener Bogusław Baniak, który w minionym sezonie prowadził go w Warcie Poznań. – To bez wątpienia jeden z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji w I lidze – mówi szkoleniowiec Miedzi. Bledzewski ma za sobą wiele występów w ekstraklasie, m.in. w takich klubach, jak Górnik Zabrze czy Arka Gdynia. W 1993 roku z reprezentacją Polski U-16 zdobył mistrzostwo Europy.
Co ciekawe, nie będą to w Miedzi ostatnie transfery !
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?