Według wstępnych ustaleń otworzyła tabernakulum, zabrała naczynia liturgiczne z zawartością konsekrowanych komunikatów, a następnie rozsypała je i podpaliła. Zostawiła też kilka zapalonych świec, co doprowadziło do tego, że kilka ławek zajęło się ogniem. Mogła spłonąć cała świątynia, na szczęście ogień w porę ugaszono. 26-letnią kobietę zatrzymano jeszcze w kościele. Grozi jej do 10 lat więzienia.
- Jako Biskup Legnicki przyjąłem tę wiadomość z wielkim bólem. Pragnę także wyrazić słowa współczucia Księdzu Proboszczowi i całej tamtejszej wspólnocie parafialnej, ponieważ dla nas, wierzących, Eucharystia jest największą świętością. W Niej sam Chrystus jest obecny, ofiaruje się za nas oraz jest spożywany. W Eucharystii dokonuje się ustawicznie działo naszego zbawienia, jest ona szczytem i źródłem chrześcijańskiego życia - czytamy w specjalnym oświadczeniu biskupa legnickiego.
Duchowny przypomina również, że każdy kto dokonuje profanacji zostaje wyłączony z Kościoła, a rozgrzeszenia może udzielić tylko Ojciec Święty. Biskup Zbigniew Kiernikowski zarządził, aby sprofanowany kościół św. Maksymiliana w Szklarskiej Porębie został zamknięty. Dopiero w niedzielę, 18 marca o godz. 9.00 było można tam sprawować obrzęd publicznego przebłagania, po którym został przywrócony kult i można sprawować Eucharystię.W niedzielę msze przebłagalne odbywały się w kościołach w całym regionie.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?