Katarzyna Enerlich - spotkanie autorskie w Bibliotece pod Atlantami w Wałbrzychu

Spotkanie zaczęło się od ulubionej piosenki pisarki - Czerwonego Tulipana „Rudy płomień”

Katarzyna Enerlich przez wiele lat pracowała jako dziennikarka, a dziś swój talent do poznawania i opisywania ludzkich historii wykorzystuje do pisania powieści, w których opowiada o ukochanych Mazurach i rodzinnym Mrągowie. To ziemia pełna pięknych, wzruszających i ciekawych opowieści, tym ciekawszych dla mieszkańców Dolnego Śląska, bo przypominają zaplątane w historię losy wałbrzyszan, wrocławian, czy jeleniogórzan.
Spotkanie autorskie z panią Katarzyną było sposobnością do poznania tej ciekawej osobowości, zakupienia jej książek i zdobycia dedykacji wpisywanej przez autorkę szmaragdowym atramentem.

Katarzyna Enerlich najbardziej znana jest ze swojego cyklu o prowincji "Prowincja pełna marzeń", obecnie przygotowuje piątą część tych lokalnych opowieści, ale wydała też kilka innych powieści, w których przedstawia prawdziwe miejsca, ludzi i ich historie doprawione szczyptą fikcji. Do głosu dochodzą Mazurzy, Niemcy i Polacy; powracają legendy, w których kryje się ziarno prawdy. - Najciekawsze są prawdziwe historie, takich opowieści nikt nie wymyśli - wyjaśnia pisarka. Bohaterowie jej reportaży zostali uwiecznieni na kartach książek, podobnie jak miejsca widziane ich oczami. Tam pozostaną z reprodukcjami starych widokówek i fotografii ukochanych przez autorkę miejsc.

Nim została pisarką Katarzyna Enerlich wyszła zwycięsko z życiowych zawirowań. - Są zakręty, które prostują nam życie. Wydaje się, że wszystko się wali, a potem ten przewrót okazuje się być początkiem czegoś nowego i dobrego - dodaje. Panią Katarzynę ciekawi nasz region z uwagi na jego pograniczny charakter, podobne historycznie losy do miejsc, które tak ukochała, a także dlatego, że stąd pochodziła jej ulubiona pisarka - Olga Tokarczuk.

Dni Wałbrzycha 2013