Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gehenna mieszkańców ulicy Poziomkowej w Sycowie. Urzędnik twierdzi, że to ich wina

Beata Hadas-Haustein
Beata Hadas-Haustein
Dlaczego ulica Poziomkowa w Sycowie jest w tak kiepskim stanie? Zdaniem Marka Grendy, szefa wydziału infrastruktury w sycowskim urzędzie miejskim, to wina mieszkańców i kierowców, którzy poruszają się tędy podczas remontu drogi w Wiosce. Mieszkaniec nie kryje swojego oburzenia z powodu takiej odpowiedzi urzędnika.

Pisaliśmy tydzień temu o problemie mieszkańców ulicy Poziomkowej, na której zalega deszczówka i to utrudnia ludziom poruszanie się. Marek Grenda z sycowskiego urzędu odpowiedział, że problem nie dotyczy złego wyprofilowania drogi, gdzie wykonano spadek daszkowy na całym odcinku drogi, ale podniesienia poziomu gruntów w posesjach przyległych do drogi i przynajmniej w jednym przypadku skierowania wody opadowej z utwardzonej kostką powierzchni (kilkaset m kw.) bezpośrednio na pas drogowy. – Uważam, że ilość wody z posesji jest znacznie większa niż ilość wody opadowej „generowana” przez powierzchnię drogi – ocenił. – Woda z posesji nie może być odprowadzana na pas drogowy ani na sąsiednie działki! Nadmiar wody na jezdni, bardzo duży ruch samochodowy w okresach zamknięcia drogi głównej i nadmierna prędkość spowodowały wypłukanie kamienia i znaczącą destrukcję nawierzchni na odcinku kilkudziesięciu metrów. Tam, gdzie na drogę nie są kierowane wody spoza pasa drogowego, niszczenie nawierzchni postępuje znacznie wolniej lub wcale.
Skutecznym rozwiązaniem dla zalegającej na drodze wody byłoby skierowanie jej do kanalizacji deszczowej. Z uwagi na znaczne koszty budowy sieci kanalizacyjnych na chwilę obecną nie jest to realne rozwiązanie. Przeprofilowanie spadku nawierzchni w kierunku lasu też nie jest dobrym rozwiązaniem ponieważ nie można kierować wody na działki sąsiednie. Podniesienie wysokości drogi spowoduje, że woda będzie zalegać pomiędzy drogą a posesjami lub nawet na posesjach.
Ubytki w drodze zostaną naprawione po ostatecznym wykonaniu nawierzchni i otwarciu dla ruchu głównej drogi przez Wioskę. Otwarcie ruchu na ciągu głównym powinno nastąpić w połowie listopada b.r. Po tym okresie natężenie ruchu osiągnie wartość docelową, znacznie mniejszą niż miało to miejsce przy zamykaniu ciągu głównego.

Mieszkaniec, który zgłosił nam ten problem, słusznie pyta: - To co my mamy teraz z tą wodą deszczową zrobić? - i dodaje: - Kiedy nasze działki nie były podniesione, to cała woda wlewala się do mnie pod garaż. Nie dało się wyjść z samochodu. Poza tym pierwszy sąsiad budował się 8 lat temu i wyrównał teren z lasem, który jest teraz wycięty, następny wyrównał do sąsiada, to co ja miałem zrobić w takiej sytuacji? Pozwolić, żeby woda stała na mojej działce? A może trzeba zapytać właściciela lasu o zgodę na skierowanie deszczówki na tę działkę?

Mieszkaniec dodaje: - Powierzchnia mojej kostki wynosi 250 m kw., z czego połowa jest ze spadkiem na tył mojego ogrodu. Następne 70 metrów mam chodnika. Woda z dachu jest poprowadzona do studni, którą mam w ogrodzie. Poza tym sąsiedzi borykają się z wodą w tym miejscu dużo dłużej, jeszcze zanim my się wybudowaliśmy. A to, że moja kostka nie ma z tym nic wspólnego możemy udowodnić zdjęciami, które wykonałem jeszcze przed jej położeniem. Bardzo mnie zdenerwowała ta odpowiedź urzędnika, na pewno będę apelował do nowego burmistrza o pomoc.

Skarżący się na urzędników przesłał nam zdjęcia, na których widac wyraźnie, że droga jest wykonana z materiałów kiepskiej jakości i pozbawiona jakiejkolwiek formy odprowadzania deszczówki.

Poprosiliśmy ponownie Marka Grendę o wyjaśnienie tej sprawy. Czekamy na odpowiedź.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto