Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwie porażki koszykarzy Zetkamy Dorala Nysy Kłodzko

Damian Bednarz
Damian Bednarz
fot. Piotr Bidowaniec
Dwie porażki w minionym tygodniu ponieśli zawodnicy Zetkamy Dorala Nysy Kłodzko. W środę ulegli we Wrocławiu, a w sobotę we własnej hali w meczu z Pogonią Prudnik.

Ani jednego zwycięstwa i aż dwadzieścia porażek. To bilans koszykarzy Zetkamy Dorala Nysy Kłodzko w tym sezonie Suzuki 1. ligi koszykarzy. Zawodnicy trenera Jarosława Krysiewicza już teraz są jedną z najsłabszych drużyn w historii tych rozgrywek. Już od kilku tygodni wiadomo, że spadek jest nieunikniony.

W minionym tygodniu zawodnicy z Kłodzka rozegrali dwa mecze ligowe. W środę we Wrocławiu podejmowali w meczu derbowym TBS Śląsk II Wrocław. Do spotkania koszykarze Nysy przystąpili osłabieni brakiem Marcina Kowalskiego i Macieja Krakowczyka. Już od początku meczu miejscowi narzucili swój styl gry i pokazywali, że są lepszą drużyną od Zetkamy, szybko osiągając przewagę dziesięciu punktów.

W ich szeregach dobrze grali zawodnicy, którzy w przeszłości reprezentowali kłodzki zespół: Szymon Tomczak i Aleksander Leńczuk, a na tablicach dominował Jan Wójcik (syn Adama, legendy koszykówki w Polsce). Przewaga miejscowych rosła z minuty na minutę. Po raz kolejny znać o osobie dał brak klasycznego centra w ekipie z Kłodzka, dzięki czemu Śląsk dominował w strefie podkoszowej kończąc mec z 47 zbiórkami, przy 31 gości, a także 58 „oczkami” zdobytymi właśnie spod kosza.

Najwięcej punktów w meczu rzucił Aleksander Leńczuk ze Śląska (22 punkty). Wbarwach drużyny z Kłodzka najskuteczniejszy był zdobywca 16 punktów Karol Nowakowski.

ZETKAMA DORAL NySA KŁODZKO - TBS ŚLĄSK II WROCŁAW 77:106 (19:30, 13:20, 29:28, 16:28)
Skład punkty: Nowakowski 16 (7 as.), Krajniewski 13 (1×3), Nowicki 13 (2×3), Ziółko 11 (1×3), Weiss 7 (1×3), Dawdo 7, Szymański 6, Bernecki 4 (4 as.), Jeziorowski

Sobotni mecz z Pogonią Prudnik był starciem dwóch ekip zajmujących ostatnie miejsca w tabeli. Pogoń, żeby myśleć o utrzymaniu w lidze, musiała ten mecz wygrać. I to się jej udało, choć trzeba przyznać, że zawodnikom Dominika Tomczyka nie było łatwo. Wysoki wynik to tak naprawdę efekt ostatnich pięciu minut spotkania, kiedy to przyjezdni pokazali się z dużo lepszej strony. Wcześniej na parkiecie trwała bardzo wyrównana walka i przy odrobinie szczęścia Nysa schodzić z parkietu w dużo lepszych nastrojach.

Teraz przed zawodnikami Krysiewicza mecz w Krośnie, gdzie zmierzą się z Miastem Szkła. A później nastąpi trzymeczowa seria spotkań na własnym parkiecie. Zetkama podejmie kolejno: Deckę Pelplin (6 lutego), Dziki Warszawa (13 lutego) i Energę Kotwicę Kołobrzeg (20 listopada).

ZETKAMA DORAL NYSA KŁODZKO - POGOŃ PRUDNIK 67:94 (23:25, 13:21, 17:17, 14:31)
Skład i punkty: Nowicki 14 (13 zb.), Weiss 13 (1×3), Nowakowski 13 (1×3), Szymański 9, Krajniewski 7 (1×3), Ziółko 7 (1×3), Dawdo 2, Wojciechowski 2, Bernecki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto