Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy burmistrz zakpił sobie z rodziców dzieci z SP3 w Sycowie? Komentarz

Beata Hadas
Fot. Profil na FB Dariusz Maniak - burmistrz MiG Syców
Wielu rodziców dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 3 im. Jana Pawła II w Sycowie jest zaskoczonych po opublikowaniu przez Dariusza Maniaka, burmistrza Sycowa i polityka, zdjęć na FB z dziećmi rodziców tej szkoły, w której już 30 stycznia ma uchwałą Rady Miejskiej zostać utworzone Przedszkole nr 4 w Sycowie, a od września szkoła ma być prawdopodobnie przekształcona w zespół szkolno-przedszkolny - przeciwko czemu ci rodzice protestują.

Nie wiem, jak nazwać zachowanie burmistrza. Z zasięgniętych przeze mnie informacji od rodziców wynika, że dzieci z klasy pierwszej, czyli maluszki, miały 3 tygodnie temu zaplanowaną wizytę w ramach poznawania zawodów - w dwóch wydziałach urzędu - geodezji i wydziale nieruchomości. Kiedy grupa pojawiła się pod gabinetem burmistrza, on zaprosił je wraz z nauczycielką do siebie, wiedząc, że to dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 3 - placówki, którą burmistrz planuje prawdopodobnie od września przekształcić w zespół szkolno-przedszkolny, a na sesji 30 stycznia utworzyć w niej Przedszkole nr 4, wobec czego protestują rodzice uważając, że zmiany te wpłyną negatywnie na uczniów, ale i przedszkolaki (podnoszony jest np. argument zagrożenia, jakie stwarza zabytkowy walący się mur, a także brak miejsca na plac zabaw czy mogące powstać kłopoty komunikacyjne i lokalowe w szkole oraz fakt, iż musi być rozpisany konkurs na dyrektora nowej placówki, co wiąże się z tym, że aktualna dyrektor Anna Nowicka straci stanowisko i zamknięte zostaną wszystkie projekty przez nią zainicjowane - ze szkodą dla dzieci - jak przekonują rodzice).

Jak skomentowali wizytę rodzice?
Michal Pruchnicki: Panie burmistrzu, a czy znajdzie Pan czas dla rodziców tych dzieci?
Daria Jasny: Dla rodziców - chyba tylko, aby po fakcie poinformować, co uchalił. Po konsultacjach z samym sobą podjął decyzję i już! Reszta się nie liczy. Dla przypomnienia w kampanii wyborczej ogłaszał, jak to umożliwi mieszkańcom bezpośredni wpływ na decyzje podejmowane w gminie poprzez szerokie konsultacje społeczne. To widać na przykładzie tych działań, gdzie ma mieszkańców i ich zdanie.
Ania Andzia: I nie zamieni Pan naszej szkoły w przedszkole?
Joanna Piatek: Ania Andzia Ależ zmieni. I to już na najbliższej sesji. A teraz pewnie taka szopka z zaciągnięciem naszych dzieci do wspólnego zdjęcia. ŻAL.PL
Magda Kalla: Dzieci na pewno były bardzo zadowolone, fajna inicjatywa naszej Pani, żeby poznawać różne zawody. Wizyta w pokoju u Pana burmistrza - na pewno przeżycie dla dzieci. My rodzice nalegamy na spotkanie przed podjęciem decyzji dotyczących naszej szkoły. Chyba mamy też coś do powiedzenia?

Nauczycielka wyjaśniła, że dzieci były zachwycone, przywitały się z nim, siedziały w fotelach, zadawały mu mnóstwo pytań, bardzo dobrze się bawiły.

Granie dziećmi?
Wydaje mi się, że dzieci w tym momencie zostały przez burmistrza wciągnięte w jakąś grę, rozgrywkę między nim a szkołą i rodzicami. Jestem zdania, że dzieci należy trzymać z daleka od polityków. One zawsze będą widziały jedynie piękny wizerunek polityka czy samorządowca. To nie jest dla maluszków żadna nobilitacja, że taka osoba je zaprasza do gabinetu czy odwiedza w szkole albo w przedszkolu, wiemy bowiem, że politycy nie są osobami świętymi, idealnymi, wspaniałymi, żadnymi autorytetami. Natomiast dla polityka to łapanie punktów, za darmo, a wręcz kosztem rodziców, którzy teraz usłyszą w domu, że pan burmistrz to taka super osoba. Nie muszę chyba Państwu przypominać, iluż to polityków posługiwało się w dziejach świata swoim wizerunkiem z dzieckiem w ramionach, by ocieplić ten wizerunek? Moja rada - trzymajcie swoje dzieci z daleka od polityków. Jak najdłużej.

Jeśli burmistrz wiedział o wizycie dzieci z Trójki w urzędzie, powinien dyplomatycznie wcześniej wycofać się. Zresztą - wiemy, jak trudno jest się umówić na wizytę u burmistrza - to tym bardziej zastanawiające jest, jak to się stało, że miał czas na taką „niespodziankę”.

Pozostaje jeszcze pytanie - czy rodzice dzieci wyrazili zgodę na publikację wizerunku swoich dzieci na profilu burmistrza na Facebooku?

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto