-Dworzec nie jest nasz, pomimo, że oficjalne wystąpienie zostało przesłane, w którym prosimy o umieszczenie naszego dworca w wykazie placówek przewidzianych do remontu, w przypadku niemożności umieszczenia w wykazie prosimy o przekazanie do samorządu. Kontakty zostały podjęte, okres wakacyjny pewne rzeczy zwalnia. Kontakty trwają, jestem w stałym kontakcie przedstawicielami PKP. Mam nadzieję że w końcu uda się przełamać bariery. Potrzeba jednak czasu. Pozostaje nam rozmawiać - mówił w ubiegłym roku burmistrz Oleśnicy Jan Bronś.
We wrześniu 2019 roku odbyła się także sesja Rady Miasta Oleśnicy, podczas której wystąpienie miała Kamila Wieczyska, zastępca dyrektora ds. obrotu nieruchomościami w spółce PKP Nieruchomości. Poinformowała, że pomiędzy przedstawicielami PKP a władzami Oleśnicy cały toczą się zaawansowane rozmowy na temat przejęcia dworca. Jest on warty według wycen około 2 milionów złotych. Miasto ma go przejąć za przysłowiową złotówkę.
Marzena Graczyk z oleśnickiego magistratu przekazała dziś, że na początku bieżącego roku został zlecony podział nieruchomości, na których znajduje się budynek dworca kolejowego w Oleśnicy. Potem możliwe będzie sformalizowanie przejęcia. -Obecnie geodeta przygotowuje dokumentację, która będzie przedmiotem uzgodnień, a następnie posłuży do zatwierdzenia podziału tych nieruchomości - dowiadujemy się.
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?