Były Górniczy Dom Kultury w Wałbrzychu popada w ruinę

W urzędzie marszałkowskim, który jest właścicielem obiektu, ruszyła procedura związana z jego przekazaniem miastu. Jednak okazało się, że część dawnego popularnego GDK stanowi własność Skarbu Państwa. Dlatego urząd marszałkowski musi wyjaśnić, czy drugi z właścicieli wyraża zgodę na nieodpłatne przekazanie miastu zrujnowanej nieruchomości. Musi również ustalić, czy jest możliwe jej przekazanie gminie za darmo.

W planach władz Wałbrzycha jest ulokowanie w odnowionym GDK m.in. siedziby Filharmonii Sudeckiej. Wcześniej miała ona znaleźć swoje lokum na terenie byłej kopalni Julia. Trwa tam obecnie remont, który przekształci dawny obiekt wydobywczy w Park Wielokulturowy Stara Kopalnia. Plany ulokowania tam filharmonii zostały porzucone ze względu na olbrzymie koszty. Wg szacunków przekształcenie dawnej kopalnianej hali przeróbki mechanicznej w salę koncertową to wydatek około 200 mln złotych. Tymczasem remont dawnego GDK, odbudowa wyburzonej pod koniec lat 90. sali widowiskowej oraz przystosowanie obiektu dla potrzeb filharmoników to około 70 mln zł.

Gmina Wałbrzych sama nie udźwignie ciężaru tej inwestycji. Prawdopodobnie część pieniędzy na ten cel będzie pochodziła ze sprzedaży dotychczasowej siedziby Filharmonii Sudeckiej przy ul. Słowackiego. Takie deklaracje padały już ze strony urzędu marszałkowskiego, po tym jak planowano przenieść siedzibę muzyków na teren byłej kopalni. Po największą część pieniędzy na inwestycję miasto musiałoby jednak sięgnąć do funduszy Unii Europejskiej.

Budynek byłego GDK powstał w 1929 roku jako kino-teatr Capitol. Był wówczas największym tego typu obiektem na Dolnym Śląsku. Po wojnie jego gospodarzami były najpierw kopalnia Thorez, a później Wałbrzych.

Zobacz także: Nie płacisz czynszu? Będziesz w Krajowym Rejestrze Długów