Absurdy drogowe: ZIELONE nie oznacza jedź?

Nasza akcja piętnowania absurdów drogowych cieszy się coraz większym powodzeniem.
Czytelnicy zauważają ich w Wałbrzychu całkiem sporo. Źle ustawione lub brak znaków drogowych, niewłaściwie usytuowane przystanki, dziwnie wymalowane linie. Jest tego sporo. Dziękujemy również za mejle, w których nasi Czytelnicy ostrzegają kierowców przed niebezpiecznymi miejscami.

Dzięki naszej interwencji życie kierowców staje się łatwiejsze. Pracownicy Zarządu Dróg Komunikacji i Utrzymania Miasta wybrali się już do dzielnicy Poniatów i stwierdzili, że rzeczywiście po remoncie ulicy Warszawskiej zniknęło tam kilka znaków drogowych. O sprawie pisaliśmy w „Panoramie Wałbrzyskiej”. Znaki zniknęły z kilku skrzyżowań, przez to stały się równorzędne. Mają być jednak kupione i w ciągu najdalej dwóch tygodni uzupełnione. Ostatnio mieliśmy od Czytelników sporo głosów dotyczących sygnalizacji świetlnej. – Kolejny kwiatuszek z serii absurdów drogowych jest w Wałbrzychu na skrzyżowaniu ulic Wysockiego i Alei Wyzwolenia. W tym samym czasie jest zielone światło przy skręcie w lewo w ulicę Chrobrego z ul. Wysockiego i zielone dla jadących prosto z Al. Wyzwolenia na ul. Wysockiego. Co jeszcze lepsze jest tak dla zmyłki nie za każdym razem tylko co druga zmiana świateł – informuje pani Agnieszka.

Sytuacja rzeczywiście może być niebezpieczna, a kierowcy muszą być ostrożni i obserwować drogę. Ale tu wszystko jest zgodne z przepisami. Podobnie jak w tym miejscu, jest na przykład na skrzyżowaniu ulic Wrocławska-Długa, obok marketu OBI. Jadąc np. ul. Długą i chcąc skręcić w lewo, nie wystarczy zielone światło. W tym samym czasie ktoś może pędzić na wprost i musimy go przepuścić.

Wciąż dostajemy od naszych Czytelników informacje o niebezpiecznych miejscach dla kierowców w Wałbrzychu.
To nie tylko skrzyżowania i ulice, gdzie zarządca popełnił błąd, np. w oznakowaniu.
To również miejsca, gdzie niby wszystko jest zgodne z przepisami, ale trzeba być wyjątkowo ostrożnym.

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 7 lutego 2012.

Przeczytaj również:

Kolejne absurdy drogowe naszego miasta
To jest miasto drogowych absurdów
Przyklejeni do ściany

Jeśli chcecie podpowiedzieć kierowcom, gdzie jest niebezpiecznie, napiszcie do nas na adres: [email protected]. Wysyłajcie również zdjęcia. O wszystkim będziemy pisać w „Panoramie Wałbrzyskiej”.