Zgodnie z obietnicą prezes Herbert Wirth otworzył im bramę, ustawił stoły z kawą i herbatą, próbował przekonywać, że zarząd KGHM chce płacić za dobrą pracę. Proponuje też 15 tys zł za wykup deputatu węglowego.
Z drugiej strony pracownicy, a wśród nich wielu związkowców, krzyczeli "Złodzieje, złodzieje", Doszło do konfrontacji. Poleciały jajka w stronę prezesa. Gdyby nie ochrona, mógłby zostać poturbowany. Wirth schował się do budynku, do którego wejścia bronią ochroniarze z tarczami. Tymczasem związkowcy przygotowali taczki dla prezesa, a przed jego gabinetem posadzili wierzbę płaczącą.
Od jutra związkowcy zapowiedzieli też strajk włoski. Będą sprawdzać drobiazgowo stan maszyn. Dzisiejsza manifestacja miała wymusić na zarządzie podwyżkę płac o 300 zł, o co toczą się od miesięcy negocjacje.
PRZEBIEG DEMONSTRACJI:
10:01 Lubin: Koniec protestu pracowników KGHM
09:25 Lubin: Atak demonstrantów na biuro władz zarządu KGHM
09:15 Lubin: Związkowcy tracą panowanie nad tłumem przed biurem KGHM
09:03 Lubin: Gorąca manifestacja przed biurem zarządu KGHM
Zobacz też: KGHM przegrał w ministerstwie
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
