Prokuratura Rejonowa w Głogowie prowadzi czynności mające wyjaśnić okoliczności i przyczynę śmierci Gabriela Seweryna. Znany 56-letni projektant mody i bohater wielu sezonów programu „Królowe Życia” trafił wczoraj (28.11) na Szpitalny Oddział Ratunkowy z bólem w klatce piersiowej, a dwie godziny później zmarł.
- Wiemy, że pacjentowi udzielono pomocy medycznej, ale nie zdołano go uratować. Nie są znane przyczyny jego zgonu, dlatego prokurator ocenił, że należy je wyjaśnić – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Zaplanowaliśmy sekcję zwłok, a w międzyczasie badamy też okoliczności całej sprawy. Czynności śledcze trwają.
W środę, 29 listopada, w pracowni kuśnierskiej Gabriela Seweryna na starówce policja prowadziła też czynności z udziałem psa.
Przed pracownią Versace na starówce płoną znicze
Informacja o śmierci znanego projektanta zwanego Versace z Głogowa obiegła niemal wszystkie ogólnopolskie media. Po udziale w programie „Królowe Życia” Gabriel Seweryn miał wielu fanów w całej Polsce.
W jego głogowskiej pracowni powstawały futra dla wielu medialnych gwiazd. Szył m.in. dla dziennikarzy Moniki Olejnik i Roberta Kozyry, a także dla Zenka Martyniuka i jego żony. Zamówienia w pracowni Gabriela Seweryna składali znani artyści i muzycy: aktorka Joanna Bartel, piosenkarka Justyna Steczkowska, aktorki - Katarzyna Skrzyneckiej i Joanna Brodzik.
Projektant szył też sceniczne kostiumy dla artystek teatru "Sabat" Małgorzaty Potockiej.
Zobacz też:
Celebryci, dziennikarze i aktorzy ubierają się w Głogowie
Znany projektant, który nie krył swojej homoseksualnej orientacji, bez wątpienia był kolorową postacią Głogowa. Prowadził swój zakład przez blisko 30 lat, choć ostatnio miał już sporo finansowych kłopotów tłumacząc je tym, że zgubiła go popularność.
Jego śmierć mocno poruszyła wielu mieszkańców. Przed pracownią Gabriela Seweryna na starówce głogowianie zapalaną znicze.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?