Kiedyś było to naszą wizytówką a dziś jest dramatem. Przez 5 lat istnienia przytuliska, budowaliśmy z materiałów z odzysku : tak powstały pierwsze kojce, kociarnia i cała nasza baza - opowiada Agnieszka Szachidewicz, założycielka Przytul Pyska i zwraca uwagę, że dziś kojce to dramat wizualny, techniczny i użytkowy.
Przez szmat czasu, wiecznie są naprawiane, sztukowane deski w podłogach i ścianach, dokręcane kątowniki, wzmacniane konstrukcje. Raz na 4 miesiące wymieniamy panele w kojcach. Niektóre drzwi w kojcach mogłyby opowiedzieć niejedną psią historię frustracji - przedstawia działaczka, która postanowiła zakupić sześć nowych boksów z wybiegami, które będą zrobione specjalnie pod potrzeby ośrodka i jego podopiecznych.
Działacze ośrodka mają plan aby w pierwszej kolejności kojce zakupić dla tych psiaków, które, z różnych przyczyn, mają w Przytul Pyska najprawdopodobniej dożywocie. - Gangus i Malta w końcu mogliby mieszkać razem. Lolek dostał dożywocie za pogryzienie. Michałek jest niestabilny, nieprzewidywalny często atakuje bez ostrzeżenia. Czarek dzikus bez chęci współpracy. Kair owczar, potrafi bez powodu zaatakować opiekuna. Cypis schorowany starszy pies w typie amstafa - wymienia założycielka przytuliska.
Obecne kojce służyły bardzo długo i spisały się na medal... ale w ostatnim czasie trafiają do nas psy z różną historią w tle. Nie chcemy nikogo narażać, a kojce to nasze podstawowe narzędzie pracy. Bezpieczeństwo zwierząt i ludzi jest najważniejsze - podkreśla Agnieszka Szachidewicz.
Jak pomóc?
Zbiórkę uruchomiono na portalu ratujemyzwierzaki.pl
[
](https://www.ratujemyzwierzaki.pl/boksy-dla-psow-z-przytul-pyska "RatujemyZwierzaki.pl - zbiórki charytatywne")
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?