Założył je Fritz von Oheimb, który w 1880 roku kupił majątek Wojsławice i na terenie tamtejszego starego, zdziczałego parku zaczął sadzić egzotyczne rośliny z różnych stron świata. Sprzyjający, łagodny klimat Wzgórz Niemczańskich i tamtejsze żyzne gleby lessowe sprzyjały aklimatyzacji nawet bardzo wymagających gatunków.
Dzięki temu Arboretum ma najstarszy i najbogatszy w Polsce zbiór różaneczników (zwanych też rododendronami lub azaliami). Są to rośliny z rodziny wrzosowatych, jednak w niczym nie przypominają naszych skromnych wrzosów. Mają rozmiar krzewu lub niewielkiego drzewa, grube, skórzaste liście i przepiękne kwiaty w prawie wszystkich możliwych kolorach, począwszy od białego, poprzez żółty, pomarańczowy, łososiowy, różowy, na fioletowym i purpurowym skończywszy.
W Polsce można je spotkać głównie w parkach i ogrodach: wokół zamku Książ, w Szczawnie Zdroju, w naszym Parku Szczytnickim oraz właśnie w Wojsławicach. Kwitną w maju i czerwcu. Wtedy właśnie Arboretum zamienia się w niemal bajkowy, kolorowy i pachnący ogród. Jednak rododendrony to nie jedyna jego atrakcja. Zgromadzono w nim ponad 1000 gatunków roślin. Warto obejrzeć niezwykle rzadkie drzewa, m. in. metasekwoję chińską, cedrzyniec kalifornijski, tulipanowiec amerykański, jodłę nikko, perukowiec podolski, sosnę rumelijską i wiele innych. W 1983 roku wpisano Wojsławice do rejestru zabytków kultury.
Park jest bardzo atrakcyjny nie tylko dla dorosłych, ale i dla dzieci - jest w nim dużo wijących się alejek, ścieżek, mostków i tajemniczych zakątków, a u stóp zbocza, na którym jest położony znajdują się dwa stawy, po których pływają kaczki.
Po wyjściu z Arboretum niemal każdy zwiedzający chciałby zostać hodowcą różaneczników. Niestety, Ogród Botaniczny nie prowadzi w Wojsławicach sprzedaży rododendronów. Na drodze prowadzącej do wejścia można je kupić w kilku punktach szkółkarskich po nienajniższych cenach. Tam też znajdują się rozmaite stoiska oferujące turystom kiełbaski z grilla, kamienie półszlachetne, koszulki, czapki, jarmarczne zabawki, watę cukrową i inne „atrakcje”. Brak jednak miejsca, gdzie można niedrogo i spokojnie zjeść posiłek. Warto więc wziąć coś ze sobą.
Arboretum leży około 50 km. od Wrocławia i łatwo do niego trafić. Wystarczy kierować się na Kamieniec Ząbkowicki i Kłodzko. Dojeżdżamy do Niemczy (Wojsławice są obecnie częścią miasta) a stamtąd drogowskazy zaprowadza nas prosto do celu wyprawy.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?