MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nocne dachowanie w Rożnowicach. Sądeczanin najpierw doprowadził do dachowania, a później uciekł z miejsca

Halina Gajda
Halina Gajda
FB Biecz 998
Weekend na drogach Gorlickiego można byłoby uznać za spokojny, gdyby nie poważnie wyglądające dachowanie, do którego doszło w niedzielny wieczór w Rożnowicach. Policyjna interwencja na miejscu miała nieco szerszy, niż zazwyczaj w takich przypadkach zakres.

Dwa, już ciepłe weekendowy dni, skusiły do wyjścia i wyjechania z domów. Gorliczanie wybrali się nie tylko na spacery na lody, ale też w plener. Niedzielny ruch był naprawdę spory. Jedyne poważne zdarzenie miało miejsce w Rożnowicach. Doszło tam do dachowania.

Mieszkaniec Nowego Sącza, kierujący samochodem marki volkswagen stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego dachowania – relacjonuje nam Gustaw Janas, oficer prasowy KPP w Gorlicach. Gdy służby przyjechały na miejsce, okazało się, że nigdzie nie ma kierowcy. Policjantom nie potrzeba było wiele czasu, by go znaleźć. Szybko też wyszło na jaw, z jakiego powodu sądeczanin próbował ucieczki.
- Pierwsze badanie wykazało 1,75 promila alkoholu – dodaje rzecznik.
Mężczyzna ma zatrzymane prawo jazdy, noc spędził w KPP. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany, dalsze czynności będzie prowadziła KPP w Gorlicach.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto