Spis treści
Kiedy kolejna fala?
Alarmujące ostrzeżenia wydała Europejska Agencja Leków (EMA). To właśnie ona zaznaczyła, że już w znacznej części Europy rozpoczęła się siódma fala pandemii koronawirusa. Głównymi winowajcami są dwa podwarianty omikrona, czyli BA.4 oraz BA.5. Według najnowszych danych rosną również zakażenia w Polsce.
Jak wygląda sytuacja w Polsce?
Według raportu Ministerstwa Zdrowia z 12 lipca w Polsce zanotowano wystąpienie już 2035 nowych przypadków zakażenia wirusem. Tego dnia zmarło również 5 osób, których śmierć została powiązana właśnie z tą chorobą. W praktyce oznacza to podwojenie liczby zgonów i zachorowań w ciągu zaledwie tygodnia (5 lipca zanotowano 1075 infekcji oraz dwa zgony).
Polecamy
Ile osób zmarło na COVID-19 od początku pandemii?
Pierwszy przypadek zakażenia w Polsce odnotowano 4 marca 2020 roku. Od tego czasu są też zbierane nieubłagane statystyki pokazujące skalę zagrożenia choroby dla Polaków. Obecnie zaraziło się aż 6 024 488 osób, a z powodu koronawirusa zmarło 116 458 osób. Liczbę ozdrowieńców szacuje się na 5 335 725 osób.
Zakażenie nowym wariantem
Nowe subwarianty, zwłaszcza ten oznaczony jako BA.5 są nowym typem zagrożenia ze strony koronawirusa. Statystyka pokazuje, że ten wariant będzie dominować w trakcie siódmej fali, która w Europie już się zaczęła, a w Polsce możemy dostrzec pierwsze jej zapowiedzi.
Polecamy
Objawy nowego subwariantu koronawirusa
W przypadku nowej odmiany omikronu zaznacza się, że atakuje on głównie górne drogi oddechowe. Jednocześnie wskazany podwariant ma objawy przypominające wcześniejsze postaci COVID-19. Przede wszystkim wyróżnia się tu:
- katar,
- gorączkę,
- kaszel,
- bóle głowy,
- bóle mięśni,
- ból gardła,
- zmęczenie,
- biegunkę i wymioty,
- stratę węchu oraz pojawienie się szumu w uszach.
Polecamy
Możliwe powikłania po zachorowaniu
Dlaczego warto unikać infekcji i się przed nią chronić? Przede wszystkim dlatego, że każda kolejna infekcja COVID-19 zwiększa ryzyko wystąpienia konkretnych powikłań. Dotyczy to również infekcji bezobjawowej. Wśród zagrożeń wymienia się zwiększenie ryzyka udaru, cukrzycy, zawału serca, zaburzeń trawienia oraz pogorszenie działania nerek. Problemem może być też długotrwałe upośledzenie funkcji poznawczych (np. pojawienie się demencji). Przy każdej kolejnej chorobie możemy również spodziewać się wystąpienia długotrwałych objawów, które będą nas męczyć nawet przez tygodnie lub miesiące.
Jak uchronić się przed nowym wirusem?
Podstawą skutecznej ochrony jest przede wszystkim aktywne szczepienie się. Zgodnie z danymi CDC ryzyko zgonu u osób po 50. roku życia mających tylko dwa szczepienia jest aż czterokrotnie wyższe niż u osób, które zaszczepiły się łącznie aż trzy razy. Warto również wrócić do noszenia maseczek, zwłaszcza w miejscach zatłoczonych.
Dr hab. n. med. Jakub Żołnierek - Debata, nowotwory męskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?