Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzyni świata z Głogowa już w domu. Martyna Kierczyńska z historycznym sukcesem

Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Zdjęcia z zawodów w Abu-Dhabi
Zdjęcia z zawodów w Abu-Dhabi Legion Glogów
Wracamy do zdobytego przez Martynę Kierczyńską z Głogowa tytułu Mistrzyni Świata w Muaythai, który 19-latka wywalczyła w ten weekend w Abu-Dhabi. Jak mistrzyni wspomina wyjazd?

Po stoczeniu czterech ciężkich walk i zdobyciu tytułu Mistrzyni Świata w Muaythay Martyna Kierczyńska z Legionu Głogów jest pierwszą Polką, która jednocześnie w tym samym czasie trzyma ten tytuł razem z tytułem Mistrzyni Świata w K1. Jednocześnie jest drugą Polką w historii, która złoto na MŚ w Muaythai.

– Pierwszy raz startowałam w dywizji seniorskiej w Muaythai, jeśli chodzi o starty międzynarodowe. Był to także mój międzynarodowy debiut w niższej kategorii wagowej - 54 kilogramy. Towarzyszył mi spory stres, ale i mnóstwo ekscytacji, jechałam do Abu Dhabi zmotywowana i gotowa przywieźć do Polski upragnione złoto – wspomina Martyna Kierczyńska.

Po drodze do złota głogowianka miała do pokonania światową czołówkę w swojej nowej kategorii.

– Walczyłam z dużo starszymi i bardzo doświadczonymi rywalkami – mówi Martyna Kierczyńska.

Martyna Kierczyńska mistrzynią świata
Zdjęcia z zawodów w Abu-DhabiLegion Glogów

Walczyła nie tylko na ringu

Ostatni turniej dla Martyny był bardzo ciężki. Nie tylko ze względu na walkę z wymagającymi zawodniczkami, ale także zmaganie z własnym organizmem. I to nie tylko z obiciami po trudnych walkach.

– Los ze mną nie współpracował, a za to rzucał mi trochę kłód pod nogi, w postaci gorączki, przeziębienia, biegunki.. Nie ukrywam, dało mi to w kość, ale utrzymałam pełną mobilizację do końca zawodów, przezwyciężyłam to wszystko i teraz mogę cieszyć się złotem. Właśnie to jest ważne, by nawet w tych najcięższych chwilach pamiętać o swoim celu i nie dać się złamać.

Głogowianka zaznacza, że dla niej te mistrzostwa były wyjątkowe nie tylko ze względu na zdobycie złota.

– Z pewnością był to najlepszy wyjazd na zawody, ze względu na wynik to jedno, ale również ze względu na ludzi, z którymi tam byłam. Razem z całą Polską drużyną świetnie dopingowaliśmy się nawzajem, co dodawało każdemu z nas siły, do tego, by pokazać się z jak najlepszej strony w ringu! Atmosfera, którą stworzyliśmy była niesamowita – mówi.

I to widać, bo Polska reprezentacja zdobyła 3 złote i dwa brązowe medale. To najlepszy do tej pory wynik w historii polskich startów na MŚ w Muaythai. Warto dodać, że była to reprezentacja prowadzona przez Macieja Domińczaka - trenera Legionu Głogów, a prywatnie partnera Martyny Kierczyńskiej.

Zobacz zdjęcia z mistrzostw świata:

Zdjęcia z zawodów w Abu-Dhabi

Mistrzyni świata z Głogowa już w domu. Martyna Kierczyńska z...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto