MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Małgorzata Janowska, posłanka z Bełchatowa: Dziś słyszę, że chcą ukarać moją rodzinę

Magdalena Buchalska-Frysz
Magdalena Buchalska-Frysz
Poseł PiS. Małgorzata Janowska: Dziś słyszę, że chcą ukarać moją rodzinę
Poseł PiS. Małgorzata Janowska: Dziś słyszę, że chcą ukarać moją rodzinę Arch. redakcji
Czy rodzina posłanki PiS Małgorzaty Janowskiej z Bełchatowa poniesie konsekwencje za to, że posłanka złamała klubową dyscyplinę podczas głosowania? Takie informacje, jak twierdzi parlamentarzystka, niedawno do niej dotarły.

Poseł Małgorzata Janowska z Bełchatowa. Głosowanie w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Będą konsekwencje?

- W dniu dzisiejszym dostałam informację, że za walkę o suwerenność energetyczną Polski i głosowanie nie z linią partii w sprawie FO zostanie ukarana moja rodzina - napisała na Twitterze posłanka Małgorzata Janowska. - Czy tak powinien wyglądać dialog parlamentarny?

Tym wpisem rozpętała dociekania, co jej tajemniczy informator mógł mieć na myśli i kto z rodziny bełchatowskiej posłanki, która kolejny już raz postąpiła niekoniecznie po myśli swojej partii, miałby ponieść konsekwencje.

Tym razem poszło o głosowanie w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Posłanka Janowska złamała dyscyplinę klubową, głosując przeciw, podobnie jak Anna Maria Siarkowska i Sławomir Zawiślak z klubu PiS oraz posłowie Solidarnej Polski.

- To była trudna decyzja - tłumaczy we wpisie posłanka Janowska. - Z jednej strony olbrzymie pieniądze dla Polski, chociaż obarczone dużym ryzykiem; z drugiej... Zagłosowałam przeciw Funduszowi Odbudowy - w trosce o Bełchatów, region, a także bezpieczeństwo energetyczne. Inaczej nie potrafiłam.

Jak wkrótce poinformowała, dotarły do niej informacje, iż konsekwencje za to, jak głosowała, poniesie jej rodzina.

- Zagłosowałam zgodnie z sumieniem i w interesie wyborców, którzy mi zaufali, ale niezgodnie z linią̨ partii. Dziś́ słyszę, że chcą̨ ukarać́ moją̨ rodzinę... Jeśli to prawda, czy tak powinien wyglądać́ dialog parlamentarny?

Nieoficjalne informacje, jak mówi, zostały jej przekazane z pewnego źródła.

- Źródło jest wiarygodne, na pewno nie lokalne, bardziej ogólnopolskie - mówi. - Poinformowano mnie, iż będzie atak na moją rodzinę.

Kto i jakie konsekwencje miałby ponieść? Dwoje dzieci posłanki uczy się w liceum, więc, jak mówi, ich raczej wykluczyła. Zostaje mąż, który pracuje w Bestgumie, spółce w stu procentach zależnej od PGE.

- Nie mam pojęcia, jak te ewentualne konsekwencje miałyby wyglądać - mówi posłanka. - Mąż zaczął tam pracę w chwili, kiedy jeszcze nie byłam posłem, nie byłam nawet związana z polityką. On sam jest od niej daleki. Jest dobrym informatykiem i fachowcem.

Co Małgorzata Janowska zrobi z tą nieoficjalną wiedzą?

- Na razie czekam - mówi.

Nieoficjalnie mówi się, że posłowie, którzy złamali dyscyplinę, mogą się zrehabilitować przy kolejnych głosowaniach.

- Zależy, jakie to będą głosowania - mówi Małgorzata Janowska. - Trzeba podkreślić, iż to ostatnie nie wiązało się tylko z przyjęciem 770 mld zł. Połowa tych pieniędzy miałaby pójść na likwidację miejsc pracy w energetyce. Chyba nie tego oczekują ode mnie wyborcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto