Oczywiście nie prawdziwe, tylko te przebrane. Na głowie mają czarne welony, na sobie czarną koszulkę i krótkie spodenki lub spódniczkę (również czarne).
- Chcieliśmy się czymś wyróżnić. Pubów w centrum miasta jest bardzo dużo, a nam zależało na tym, by klienci nas zapamiętali. Nie mieliśmy zamiaru urazić niczyich uczuć. Wiemy, że klienci, którzy do nas przychodzą, są pozytywnie zaskoczeni, często robią sobie zdjęcia z barmankami - opowiada Katarzyna Augustyn, managerka pubu. - Kiedy organizowaliśmy promocję na Rynku, podeszły do nas zakonnice (te prawdziwe), życząc miłego dnia. Nawet one nie miały nic przeciwko.
W pubie Ogórek wzrok przyciąga obraz na płótnie. Przedstawia on damę z łasiczką (a właściwie bez łasiczki, bo w miejscu łasiczki malarz namalował... ogórek).
Kino nieme i sex on the ogórek
W lokalu jest 25 miejsc siedzących, ale klienci dość często okupują poduchy rozłożone na schodach.
- Codziennie prezentujemy filmy nieme, te klasyczne, jak np. "Flip i Flap". Chcemy również organizować weekendy tematyczne. Możliwe, że nasze barmanki zamienią podczas jednego z nich strój zakonnic na strój Marilyn Monroe - dodaje Katarzyna Augustyn.
Kliknij w zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:
W pubie Ogórek można nie tylko się napić, lecz także dobrze zjeść. W menu znajdziemy m.in. szaszłyki ze świeżych warzyw z dodatkiem boczku i sera, sałatki, zupę ogórkową i żurek. Czego można się napić? Na przykład drinka mleczny ogórek lub sex on the ogórek, wódki ogórkowej z syropem ogórkowym, latte ogórkowego, piwa (również z syropem ogórkowym). Słowem - ci, którzy ogórkami się zajadają, nie mają prawa narzekać. Do każdej przekąski, jak też do wszystkich napojów (również tych alkoholowych) podawany jest ogórek w rozmaitych formach. Według Katarzyny Augustyny jest to produkt, który można łączyć ze wszystkim i nigdy się nie znudzi.
Ogórki dla kobiet w ciąży
Pub Ogórek zdążył już zasłynąć z jeszcze jednej rzeczy - pogotowia ciążowego. Pracownicy pubu przywożą na zamówienie ogórkowe zachcianki kobiet w ciąży.
Pub jest czynny codziennie: od poniedziałku do środy od 11.00 do ok. 3.00-4.00 nad ranem, a od czwartku do niedzieli od 9.00 do ostatniego klienta.
Za drinka zapłacimy tutaj 15 złoty, szot kosztuje 7 złotych, a piwo (0,5 litra) kupimy w granicach 8-10 złotych. Wszystkie przekąski są w cenie 6 złotych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?