- Szukam propozycji pracy dla akustyków - mówiła Katarzyna Brzozowska, studentka IV roku Wydziału Elektroniki i Telekomunikacji Politechniki Wrocławskiej, która odwiedziła targi. - Widzę kilka ofert dla siebie, ale jeszcze nie wiem, czy znajdę coś konkretnego.
Studenci zwracali uwagę na sposób, w jaki prezentują się firmy podczas targów. - Jeśli przedsiębiorstwo ma dobry marketing na targach, to widać, że zależy mu na znalezieniu pracowników - opowiada Mateusz Stahl z informatyki. - Dlatego spodobało mi się stanowisko Techlandu, gdzie podczas targów można między innymi wygrać grę komputerową. Widać, że firma jest dobrze zorganizowana.
Mniej zadowoleni byli studenci z wydziału budownictwa. - Wśród kilkudziesięciu propozycji znalazłem tylko jedną dla osoby z mojego kierunku - denerwował się Maciek.
- Na tę edycję przyjechało 60 wystawców - podkreśla Aleksandra Zbierzak, wiceprezes fundacji Manus, głównego koordynatora targów. - To maksymalna liczba. Więcej wystawców nie moglibyśmy już zmieścić w budynku Politechniki.
Co sądzisz o organizowaniu takich spotkań, jak Akademickie Targi Pracy? Czy pomagają one w znalezieniu wymarzonego stanowiska? Podyskutuj.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?