Wałbrzych: Urzędniczka mogła wyłudzić ponad 2 miliony złotych! Kto jej pomagał?

W ubiegłym roku głośno było o sprawie wyłudzenia przez Marzannę A. byłą pracownicę Centrum Obsługi Jednostek Miasta Wałbrzycha ponad 1,6 mln zł z pieniędzy gminy. Miała ona fałszować faktury w ten sposób, że podawała na nich numery własnych kont. Pieniądze miały tam płynąć latami. Pani inspektor w październiku trafiła do aresztu na 3 miesiące. Teraz wydano postanowienie o zmianie zarzutów.
– Dotychczas sprawdzano działalność pani Marzanny A. w latach 2012 – 2018. Ten okres został jednak rozszerzony i obejmuje już lata 2008 – 2018. Jest też określona większa szkoda. W tym czasie ta pani miała wyprowadzić z Centrum Obsługi Jednostek Miasta Wałbrzycha 2,3 mln złotych – mówi Tomasz Orepuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. Dodaje, że zarzuty usłyszało też troje członków najbliższej rodziny podejrzanej. Mieli działać wspólnie i w porozumieniu z nią udostępniając swoje rachunki bankowe, na które urzędniczka miała przelewać wyprowadzane z gminy pieniądze.
– Zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych z uwagi na autoryzowanie nierzetelnych faktur, usłyszały też przełożone pani Marzanny A., główna księgowa oraz dyrektorka Centrum Obsługi Jednostek Miasta Wałbrzycha – mówi Tomasz Orepuk.
Marzanna A. opuściła już jednak areszt. – Sąd Okręgowy na wniosek prokuratury przedłużył go o trzy miesiące, ale Sąd Apelacyjny uchylił to postanowienie, uwzględniając zażalenie obrońcy tej pani – wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.