Pisaliśmy o absurdalnie wykonanym remoncie ulicy Witosa. Mieszkaniec tej ulicy Krzysztof Nowicki od miesięcy protestuje przeciwko temu, iż urzędnicy nie liczą się ze zdaniem ludzi i podejmują decyzje utrudniające im życie. Pan Krzysztof ocenia, że remont tej drogi wykonano źle i niepotrzebnie. Urywa się ona w pewnym momencie, a w uskoku na środku drogi zbiera się podczas deszczu woda. Pięć rodzin ma problem z wydostaniem się z domów.
Podobnie rzecz się ma na ulicy Poziomkowej. Wiosną tego roku wykonano tam remont, ale w taki sposób, że teraz podczas opadów deszczu tworzy się tam istne bajoro, przez które niemożliwością jest przejść. Woda utrzymuje się tam wtedy przez kilka dni. - Droga została źle wyprofilowana, deszczówka spływa teraz na drogę od strony lasu, ktoś chyba źle zaprojektował tę drogę, a przecież mogli nas, mieszkańców, zapytać, z czym się tu borykamy – ocenia jeden ze zdenerwowanych mieszkańców. - Kiedyś był spokój, woda nie gromadziła się tutaj. Nie wiem, po co wykonali ten remont?
To pytanie zadaliśmy kierownikowi wydziału infrastruktury w urzędzie Markowi Grendzie. Czekamy na odpowiedź.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?