Uderzył młodszego kompana gumowym młotkiem w głowę, a później chwycił za nóż i zaatakował

Do tragedii mogło dojść w jednym z mieszkań przy ul. Skargi w Wałbrzychu. Podczas zakrapianego alkoholem spotkania, doszło do nieporozumienia pomiędzy dwoma kolegami. Podczas kłótni, starszy, 62-letni najpierw kierował do 34-latka groźby karalne, później złapał za gumowy młotek i dzielił nim kompana w głowę, a następnie chwycił za nóż i zaatakował. Na szczęście skończyło się tylko na ranach ciętych pleców.

Policjanci, którzy podczas interwencji zatrzymali 62-latka właściwie na gorącym uczynku ustalili że poszkodowany po opatrzeniu niegroźnych ran będzie mógł opuścić szpital. Okazało się też, że podczas awantury starszy z mężczyzn miał 0,37 promila alkoholu w organizmie, a młodszy ponad 2 promile tej substancji we krwi.

– Zatrzymany 62-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 5 – informują w wałbrzyskiej policji. Dodają, że prokurator zastosował w stosunku do podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym.