Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trujący dym z kominów jest jak nowotwór. Zabija powoli. Co z tym robią władze Sycowa?

Beata Hadas-Haustein
Beata Hadas-Haustein
Gryzie, szczypie w oczy, zabiera oddech, nie pozwala normalnie oddychać. Wywołuje strach. Przede wszystkim o zdrowie i życie naszych dzieci. Gryzący dym wydostający się z kominów, zasnuwający naszą sycowską nieckę złowrogimi, szarymi smugami. Wdziera się do mieszkań nawet przez zamknięte okna. Nie pozwala oddychać. Od przeszło dwóch miesięcy tak wygląda każdy poranek i wieczór w Sycowie.

Zapytaliśmy sycowskich urzędników, co robią, by przeciwdziałać temu zjawisku, powszechnie nazywanemu smogiem. Poprosiliśmy o info dotyczące planowanej wymiany systemów ogrzewania budynków użyteczności publicznej, należących do gminy: jakie to będą budynki, na jaki system będzie wymiana, jaki koszt, w jakim okresie będzie dokonana. Ile budynków ma już wymienione systemy, jakie to są obiekty, z jakiego na jaki system została dokonana wymiana, jaki to był koszt i w jakim okresie. Zapytaliśmy o ilość gospodarstw i firm ukaranych w ubiegłym roku za nieprzestrzeganie ustawy o ochronie środowiska w związku z paleniem odpadami, jaka jest najwyższa kara za ujawnienie łamania prawa, czy gmina może tę karę podwyższyć. Smrodliwe zadymienie jest - jak w lutym ubiegłego roku zauważyła kierownik referatu gospodarowania odpadami i ochrony środowiska w sycowskim magistracie Agnieszka Weszka - wynikiem następujących działań: w domowych piecach spalanie odbywa się w nieefektywny sposób, często używa się paliw niskiej jakości – tańsze rodzaje węgla, a wręcz odpady powęglowe (z dużą ilością popiołów i siarki, a jednocześnie o niskiej wartości energetycznej), drewno, mieszkańcy posiadają przestarzałe urządzenia grzejne (głownie piece węglowe). Zapytaliśmy, jak gmina może temu przeciwdziałać. Zapytaliśmy też o to, jaki gmina posiada plan walki ze smogiem.

Wymiana pieców w budynkach gminnych

– W 2018 r. budynek Urzędu Miasta i Gminy Syców został podłączony do sieci ciepłowniczej ze źródłem gazowym – informuje nas Agnieszka Weszka z referatu ochrony środowiska. – Ponadto przeprowadziliśmy kompleksową termomodernizację trzech obiektów oświatowych: Publicznego Przedszkola nr 2 im. Misia Uszatka i Żłobka Miejskiego w Sycowie, Publicznego Przedszkola nr 3 im. Małego Księcia w Sycowie oraz Szkoły Podstawowej w Działoszy. W ramach termomodernizacji m.in. zlikwidowano piec węglowy w Przedszkolu nr 3 i zastąpiono go piecem gazowym, wymieniono na nowocześniejszy, oszczędniejszy piec gazowy w Przedszkolu nr 2 i zamontowano instalację fotowoltaiczną. Zakres prac w szkole w Działoszy spowoduje spadek zapotrzebowania na paliwo stałe do ogrzewania budynku. Inwestycja dofinansowana jest w 85% kosztów kwalifikowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2014-2020 podziałanie 3.3. Efektywność energetyczna w budynkach użyteczności publicznej i sektorze mieszkaniowym, poddziałanie 3.3.1. OSI. Należy dodać, że te inwestycje podjęto i wykonano za poprzedniej władzy.

Skład chemiczny popiołu będzie badany w laboratorium
Do końca stycznia br. urząd przeprowadził kontrole palenisk osób fizycznych i nie stwierdził spalania odpadów czy zakazanych paliw stałych. W skontrolowanych domach mieszkańcy posiadali dokumentację na zakupiony opał, który podczas oględzin przygotowany był do spalenia w kotłowniach domowych.
W związku z walką o lepszą jakość powietrza, w sezonie grzewczym 2019/2020 planowana jest akcja badania próbek popiołu z przydomowych pieców. – W tym celu nawiązana zostanie współpraca
ze specjalistycznym laboratorium, które badać będzie skład chemiczny popiołu. Na podstawie tych analiz będzie można stwierdzić, czy do pieca trafiły materiały, których nie wolno spalać w domowych instalacjach grzewczych. W przypadku stwierdzenia w popiele substancji, których obecność będzie świadczyć o współspalaniu w piecu odpadów, wtedy sprawa zostanie skierowana do sądu. W takiej sytuacji popełniającemu wykroczenie grozi kara do 5 tys. złotych i areszt (do 30 dni) – informuje Agnieszka Weszka. – Warto dodać, że jeżeli osoba kontrolowana odmawia wejścia na posesję lub utrudnia przeprowadzenie kontroli, to sankcja staje się poważniejsza. Takie zachowanie spełnia znamiona przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 3. Mówi o tym art. 225 kodeksu karnego. O ile więc samo spalanie odpadów jest wykroczeniem, to już uniemożliwienie kontroli – przestępstwem. Sprawy dotyczące przedsiębiorców, w przypadku naruszeń lub uzasadnionych podejrzeń, przekazywane są według właściwości do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu, który we własnym zakresie podejmuje czynności kontrolne.

W ciągu minionych dwóch lat wyeliminowano 73 "kopciuchy"
Burmistrz Sycowa Dariusz Maniak poinformował, że na terenie Sycowa zainstalowane zostały trzy czujniki powietrza, które w czasie rzeczywistym mierzą: stężenie pyłów zawieszonych PM1, PM2.5, PM10, temperaturę, wilgotność oraz ciśnienie. Od 1 lutego 2019 r. mieszkańcy gminy mają dostęp do pomiarów czujników powietrza. Odczyty będzie można sprawdzić na stronie sycow.pl, a także za pośrednictwem aplikacji mobilnej w telefonie komórkowym. – Celem zamontowania czujników jest budowanie i wzrost świadomości ekologicznej mieszkańców na temat jakości powietrza, którym oddychają – wyjaśnia burmistrz. – Zanieczyszczenie powietrza ma bezpośredni wpływ na nasze zdrowie. Zwracajmy uwagę czym palimy, bo tym oddychamy! Dzięki czujnikom i planowanej inwentaryzacji pozyskamy pierwsze faktyczne dane na temat jakości powietrza w Sycowie. Szukamy również możliwości przeszkolenia naszych pracowników z umiejętnego pobierania próbek popiołu tak, żeby uzyskać materiał dowodowy, który pozwoli wystawiać mandaty i kary. Na następny sezon grzewczy będziemy już zdecydowanie lepiej przygotowani. Dziękuję bardzo wszystkim, którzy wysyłają do mnie zdjęcia „kopciuchów” i trucicieli. Podejmujemy starania i będziemy eliminować takie sytuacje.

Burmistrz przekonuje, że gmina podejmuje szereg działań związanych z poprawą jakości powietrza, przykładowo - dotuje wymianę systemu ogrzewania na proekologiczne, czy wykonuje termomodernizację budynków użyteczności publicznej.

Od 2017 r. Miasto i Gmina Syców, dzięki specjalnej uchwale rady miejskiej, dofinansowało wymianę „kopciuchów” w 73 lokalach (2017 r. - 18, 2018 r. – 55). W 2018 roku wymianę pieców dofinansowano kwotą około 180 tys. zł. Do 28 stycznia br. do sycowskiego urzędu wpłynęło 13 wniosków w sprawie wymiany źródła ogrzewania. Kolejnym krokiem do poprawy sytuacji będzie przeprowadzenie inwentaryzacji pieców – informuje burmistrz. Ankieterzy wysłani do mieszkańców sprawdzą, m.in. źródło ogrzewania domu oraz czym palą mieszkańcy, a także jak dużo pieców węglowych jest do wymiany.

"Palenie węglem jest jeszcze dozwolone"
Na oficjalnym profilu burmistrza na FB jeden z mieszkańców Michał Ciura zauważył, iż urząd powinien przede wszystkim zwrócić uwagę na to, czym pali się np. w Centrum Kultury, Bibliotece lub liceum. – Polecam przeszkolonych pracowników od popiołu najpierw wysłać do siebie i to sobie najpierw wystawić mandaty – napisał. – Niestety, przykład nie idzie z góry. Na szczęście wiosna już blisko!
Dariusz Maniak odpowiedział: – Mimo tego, że nie we wszystkich budynkach administracji publicznej mamy jeszcze kotły najnowszej generacji, to przynajmniej wiemy, że palimy dobrej klasy węglem. Próbki popiołu mają wykluczać tych, którzy spalają w swoich kotłach domowych śmieci i inne rzeczy, które generują zdecydowanie większy problem dla jakości powietrza w Sycowie. Palenie węglem jest jeszcze dozwolone, co w żaden sposób nie zwalnia z obowiązku zamiany źródeł ciepła na bardziej ekologiczne. Szczególnie w budynkach administracji samorządowej czy publicznej.

Lepka sadza o poranku
Jeden z mieszkańców ulicy Matejki zaalarmował nas, że w minioną niedzielę zastał na parkingu auta przykryte ogromną ilością lepkiej sadzy, która sugeruje na spalenie opon bądź innych odpadów. – Chodniki, ulica wypełniona została dużą ilością toksycznych substancji smolistych, część z nich osiadła na nowiutkiej elewacji sąsiedniego budynku, który nie jest nawet jeszcze zasiedlony – zauważył. – To jest jawna kpina z apeli władz gminy i mieszkańców, aby dbać o czystość powietrza w Sycowie.
Kto i czym rzeczywiście palił w piecu tej nocy? Wysłaliśmy w tej sprawie zapytanie do zarządcy jednej z tamtejszych kotłowni.

Zanieczyszczenie powietrza w Sycowie wyższe niż w Krakowie!
Inny czytelnik przesyłał nam zrzuty z ekranu telefonu komórkowego z obrazami wyników pomiaru jakości powietrza z Sycowa z godzin porannych 31 stycznia. Dla porównania przesłał również wyniki jakości powietrza z tych samych godzin dla centrum Krakowa dla stacji z najwyższym wynikiem zanieczyszczenia.
– Bardzo proszę o szerokie upublicznienie tych wyników, aby mieszkańcy naszego miasta byli świadomi, jak ich przestarzałe systemy ogrzewania trują nas wszystkich – zaapelował. – Może kilka domostw i przedsiębiorców opamięta się i przestanie spalać odpady i kiepskiej jakości opał po zapoznaniu się z tymi przerażającymi danymi, w szczególności z danymi z ul. Kaliskiej - 804% dla PM 2,5!!!!!!!!!!
Wyniki na załączonych zdjęciach:
1. Kraków, ul. Karmelicka 31.01.2019r., godzina 9:14 przekroczenie pyłów PM2,5 464%
2. Syców, ul. Kaliska 31.01.2019r., godzina 9:15 przekroczenie pyłów PM2,5 804% !!!!!!!!!
3. Syców, ul. Matejki 31.01.2019r., godzina 8:52 przekroczenie pyłów PM2,5 516% !!!!
4. Syców, ul. Mickiewicza 31.01.2019r., godzina 8:52 przekroczenie pyłów PM2,5 356% !

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto