Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To już koniec grania oleśnickiej Pogoni w tym roku

Adam Besz
Po zakończeniu rundy jesiennej piłkarzom Pogoni Oleśnica został do rozegrania jeszcze jeden mecz w bieżącym roku. Był nim sobotni pojedynek w ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski strefy wrocławskiej z Foto-Higieną Gać.

Podopieczni Marcina Jurasika nie mieli łatwego zadania. Na Stadionie Miejskim w Oleśnicy lekki mróz nie przeszkodził zawodnikom obu ekip to zaprezentowania swoich najlepszych umiejętności. Ostatecznie ze zwycięstwa i awansu do kolejnego etapu cieszyli się goście, wygrywając 3:0. Pogoń rozpoczęła odważnie, już w czwartej minucie z lewej strony dośrodkowywał Jakub Warzecha, a głową uderzał Adrian Miodek.

Kolejne minuty to dużo walki w środkowej strefie boiska, ale dogodnych okazji do zdobycia bramki z obu stron brakowało. W czterdziestej minucie najlepszą sytuacje mieli goście, ale Kacper Korcik w ostatniej chwili zablokował strzał. Minutę później strzał z dystansu Kubackiego pewnie obronił Salamaga. Tuż przed przerwą strzelał jeszcze Ilski próbując zaskoczyć wysoko ustawionego bramkarza MKS-u. W drugiej połowie Pogoń znowu rozpoczęła mocnym akcentem.

Po prostopadłym podaniu w pole karne wpadł Miodek, ale jego strzał odbił Gąsiorowski. Kilka minut później strzał z dystansu Korcika minął bramkę gości. W odpowiedzi z tego samego miejsca po przeciwnej stronie boiska uderzał Janusz Gancarczyk, jednak znacznie się pomylił. W sześćdziesiątej minucie Foto-Higiena wyprowadziła groźną kontrę, po akcji braci Gancarczyków strzał Marka sparował na róg Salamaga. W 67. minucie piłkę na 20 metrze przed bramką otrzymał Janusz Gancarczyk i bardzo precyzyjnym strzałem w długi róg dał gościom prowadzenie. Chwilę później mogło być 2:0, ale piłka wylądowała na poprzeczce bramki MKS-u. Kwadrans przed końcem słupek uratował Pogoń po strzale Tarnova z rzutu wolnego. Kilka minut później Salamaga wziął w ręce piłkę po zagraniu Siódmiaka. Pośredniego rzutu wolnego goście jednak nie wykorzystali. W osiemdziesiątej minucie było już 2:0, a w roli głównej ponownie wystąpił Gancarczyk podwyższając wynik uderzeniem z woleja. To ewidentnie podcięło skrzydła MKS-owi bo, już dwie minuty później Gancarczyk skompletował hat-tricka po oskrzydlającej akcji swojej drużyny. Do końca meczu gole już nie padły, chociaż swoją szansę miał Adrian Sikora. Tym samym awansowała ekipa z Gaci.

Pogoń: Salamaga, Korcik, Kowalski, Siódmiak, Warzecha (Stanisławski 73′), Świerczyński, Miodek, Cichosz(Sikora 46′), Hałapacz, Uznański(Ciszewski 82′), Strójwąs.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto